Mały, mocny smartfon z Androidem? Łaj not?

Czy tylko mi w ofercie producentów słuchawek z Androidem brakuje urządzenia o niewielkich rozmiarach, którego obsłużyć kciukiem ręki trzymającej ten telefon byłaby w stanie nawet kobieta? Czy tylko mi nie podoba się to, że sklepowe półki zawalone są niemal siedmiocalowymi dachówkami, które jeszcze do niedawna nie mieściły się w kategorii smartfonów i – z uwagi na gabaryty – występowały w swojej własnej lidze, zwanej fabletami? Jak ja bym chciał móc kupić 4,5 – 5 calowy …

Mały, mocny smartfon z Androidem? Łaj not? Czytaj dalej

Dwa tygodnie bez smartfona

Wczoraj minęły pełne dwa tygodnie od momentu, w którym wyłączyłem smartfona, a wyjętą z niego kartę SIM zapakowałem do pełnoletniej Nokii 8210. Po co? Chciałem odpocząć od smartfona i przekonać się, jak bardzo zdominował on moje życie, wgryzł się w różne czynności i czy teraz jestem w stanie funkcjonować bez niego. Pierwsze wnioski z odwyku od smartfona spisałem tutaj. Dwa tygodnie próby minęły jak kilka godzin. Bardzo szybko zapomniałem o dobrodziejstwach telefonu z Androidem, bo …

Dwa tygodnie bez smartfona Czytaj dalej

Odwyk od smartfona. Czy warto?

Smartfony z powodzeniem zastępują nam komputer, nawigację, notes, telewizor, aparat fotograficzny, kamerę cyfrową, konsolę do gier, odtwarzacz muzyki i filmów video i kupę innych rzeczy też. Rzeczy, które mamy w domach. Skoro w tych domach i tak teraz wszyscy siedzimy, to po co nam smartfon? Całkiem nie tak dawno pisałem o kampanii społecznej “Odłóż smartfon i żyj”, która dotarła również do mojej wsi. Przesłanie hasła kampanii można rozumieć dwojako: dosłownie, by przechodzić przez jezdnie rozglądając …

Odwyk od smartfona. Czy warto? Czytaj dalej

Wojna na megapiksele powraca

A już myślałem, że z tego wyrośli. Serio. Z dekadę temu tłukli się niemiłosiernie ilościami pixeli, jakie upychali na swoich matrycach, aż w końcu się to uspokoiło i samo jakoś rozstrzygnęło: ok 20-24 Mpix na cropach, a więcej na pełnej klatce i w średnim formacie – proporcjonalnie do fizycznej powierzchni matryc. Po prostu główni uczestnicy ówczesnego wyścigu na rozdzielczości (Canon, Sony, Panasonic, nie pamiętam już czy Nikon też produkował matryce) musieli dojść do wniosku, że …

Wojna na megapiksele powraca Czytaj dalej

Odłóż smartfon i żyj!

Tytułowe hasło zdobi przejścia dla pieszych w mojej miejscowości. To jakaś lokalna inicjatywa miejscowej młodzieży i pani sołtys, mająca na celu zwrócenie uwagi na bezpieczeństwo pieszych przechodzących przez jezdnię. Gwarancji bezpieczeństwa nie daje nawet przechodzenie na oznakowanym przejściu dla pieszych, jeśli oczy pieszego wpatrzone są w ekran smartfona, dlatego te napisy. Piękna idea i trafione hasło. Trafione i uniwersalne. Taka refleksja naszła mnie przedwczoraj, gdy siedziałem przy łóżeczku Jaśka i wpatrywałem się w niego. Uważnie …

Odłóż smartfon i żyj! Czytaj dalej

Analiza snu przez Xiaomi Mi Band 4 + Mi Fit

Od kilkunastu dni na moim lewym nadgarstku gości opaska sportowa Xiaomi Mi Band 4. Wierny klasycznym zegarkom niczym Nowak, testuję też to, co nowe, bo to nowe nie kosztuje wiele i stać mnie na nie. Czemu taki elektroniczny gadżet ma nie zastąpić zegarka, skoro telefony komórkowe wygrały z budkami telefonicznymi, a laptopy wygryzły maszyny do pisania? Dałem szansę opasce Xiaomi Mi Band 4 i sobie, byśmy się mogli lepiej poznać. Wiadomo, że bardziej zależało mi …

Analiza snu przez Xiaomi Mi Band 4 + Mi Fit Czytaj dalej

Kiedyś to było!

Gadając sobie ze szwagrem sięgnąłem do komody stojącej za moimi plecami. Z szuflady wygrzebałem niebieską Nokię 8210 i ładowarkę do niej. Podłączyłem do zasilania, wcisnąłem przycisk i maleńki ekranik rozbłysnął zielonym światłem. Kiedyś to było! O taaaak… Kiedy to było. A teraz nie ma. Kiedyś to były czasy, a teraz nie ma czasów. Chyba nie ma na tym świecie takiego człowieka urodzonego w latach 80, który nie wzdychałby z rozrzewnieniem za czasami, których wspomnienie wydarłem …

Kiedyś to było! Czytaj dalej