No… a tak po znajomości?

W ciągu całego naszego dotychczasowego życia mnóstwo ludzi poznaliśmy. Żyjąc dalej i nie zamykając się na nowe znajomości poznajemy kolejnych ludzi. Wszyscy oni -podobnie jak my sami – czym się w życiu zajmują. Zarobkowo, żeby nie było niedomówień. Spora część naszych znajomych pracuje na etacie, ale wielu znajomych prowadzi własne interesy. Jedni świadczą usługi, inni zajmują się handlem. Jaka jest nasza postawa wobec tych, którzy postanowili sami robić na swój własny rachunek? Korzystamy z ich …

No… a tak po znajomości? Czytaj dalej

Jak srać, żeby nie śmierdziało w kiblu?

Chłopskie spotkanie, flaszka i wymiana doświadczeń. Jak srać w obcym miejscu, aby nie nasmrodzić? Dyskusja może i zakrawać by mogła na dość chamską, bo poruszającą salonowe tabu, jakim jest robienie kupy, dlatego nie byłem do końca pewien, czy publikować wpis podejmujący taki temat i omawiający go w takiej formie pod takim właśnie tytułem, ale… Właśnie względy kultury osobistej zdecydowały o tym, że: tak, napiszę to, co przy wspólnym, chłopskim, wesołym szkle zostało ustalone.

Jak srać, żeby nie śmierdziało w kiblu? Czytaj dalej

Świąteczne śniadanie

Przez lata, jak tylko mogłem, unikałem przesiadywania przy świątecznych stołach. Taki dzikus byłem. Rok w rok, konsekwentnie, aż powoli zaczynałem zapominać, dlaczego właściwie to robię. W tym roku, na sam jego koniec, postanowiłem zbastować i posiedzieć przy stole nie tylko podczas wigilii, ale i po niej, a przede wszystkim w kolejne dni świąt. Jak zwyczaj każe. 24 grudnia minął jak z płatka. Pyszne, niezbyt ciężkie wigilijne menu, które bardzo lubię. 25 grudnia też zleciał, jak …

Świąteczne śniadanie Czytaj dalej

Weekend – “Ona tańczy dla mnie” porywa tłumy

„Ona tańczy dla mnie” zespołu Weekend, to wielki, niekwestionowany hit lata 2012. Hit przez niektórych przypisywany do powszechnie wykpiwanego nurtu disco-polo, ale jednak hit. Bez względu na jego gatunkową przynależność, „Ona tańczy dla mnie” zrobiony jest na wysokim poziomie i absolutnie w niczym nie odstaje od zagranicznych przebojów w tym samym klimacie. Mało tego! Piosenka ta ma takie jebnięcie, że bawią się przy niej nawet ci, którzy najgłośniej wyśmiewali tę nutę! Wystarczy tylko, że przełamią …

Weekend – “Ona tańczy dla mnie” porywa tłumy Czytaj dalej

(Bardzo) młodzi gniewni

Soczek, radio, wiatrak… Siedziałem sobie przed komputerem płodząc w notatniku index i style.css, kiedy to, zza otwartego okna, do moich uszu dobiegła przesoczysta wiązanka bluzgów – i to bluzgów przez wielkie B). Groźby, wyzwiska, nawoływania do przemocy i nienawiści (jak by to prawnicy zapewne nazwali), a także przyśpiewki na nutę stadionowych, które realizatorzy podczas transmisji w TV starają się zagłuszać. A to wszystko nadawane dziecięcym, piskliwym głoskiem. Z każdą chwilą robiło się coraz głośniej, bo… …

(Bardzo) młodzi gniewni Czytaj dalej

Kromka z masłem i z solą

Dwie minuty temu poczułem ochotę zjedzenia czegoś bliżej nieokreślonego. Żaden konkretny smak nie przychodził mi na myśl – po prostu gdzieś we mnie padła komenda „zjeść”. Tylko co? Na słodko nie, bo niezbyt lubię, a dżem ananasowy już dziś jadłem. Może coś bardziej wysublimowanego? Nie no, pizzę też jadłem. Zajebista, z pieca opalanego drewnem, z sosikami, które mógłbym spożywać litrami… „Od dobrobytu w dupach się poprzewracało” – skonstatowałem i polazłem do kuchni. Wyjąłem z lodówki …

Kromka z masłem i z solą Czytaj dalej

Fototapety i plakaty – sklep internetowy iplakaty.pl

Wpis ten wpisuje się w ramy sąsiedzkiej pomocy. W antyramy też, jeśli ktoś preferuje one. Ramy i antyramy sąsiad również ma w ofercie, ale one są tylko dodatkiem do głównego menu, który stanowią zacne plakaty i fototapety. W pierwszym zdaniu chodziło o wspieranie sąsiada, z którym nie tylko sąsiaduję przez ściany, ale też przez łącza. A ów sąsiad mój od pewnego czasu para się sprzedażą ilustracyjnych ozdób ściennych, oferując swoim klientom grafiki, zdjęcia oraz reprodukcje …

Fototapety i plakaty – sklep internetowy iplakaty.pl Czytaj dalej