Kiedy kilkadziesiąt miesięcy temu publikowałem ostatni wpis traktujący o systemie spod znaku Pingwina nie sądziłem, że po latach Linux powróci tu i to z tak szerokim uśmiechem na mej gębie.…

Kiedy kilkadziesiąt miesięcy temu publikowałem ostatni wpis traktujący o systemie spod znaku Pingwina nie sądziłem, że po latach Linux powróci tu i to z tak szerokim uśmiechem na mej gębie.…
Jestem Windowsiarzem z pewnymi odchyłami w kierunku Linuksa. I dobrze mi z tym – tak dobrze, że nawet wyleczyłem się z choroby, na którą wielu pecetowców choruje, a która zwie…
Chyba można już wszem wiadomość tę ogłosić: Ubuntu dojrzewa! Ma pryszcze, kłopoty z równowagą skóry, dziewiczy wąsik i pierwsze wyraźne, charakterystyczne cechy, które jako tako pozwalają sobie wyobrazić, co wyrosnąć…
Ni ciula – nie uruchomi się, choćby nie wiem co, bo nie wiem co, że się nie uruchomi. Była stara płyta główna i choć dupowata w każdym calu chyba, to…
Linux+ (wrzesień 2009) W sierpniu gazetki nie dostałem, bo gazetki nie było – wakacje, ale we wrześniu – i owszem. O wrześniowym numerze Linux+ słów kilka będzie, a ściślej: o…
Linux+ (lipiec 2009) Każdy kolejny numer miesięcznika Linux + zdominowany jest przez jedną tematykę. Było już o pocztach, grafikach, smartphone’ach, składowych LAMP, a teraz przyszedł czas na wydanie multimedialne. Linux…
Nie przypuszczałem, że potrafię być aż tak złośliwy, ale człowiek – podobno – poznaje siebie przez cały żywot swój. Czy tak jest naprawdę, nie wiem, ale odpowiedź na to zagadnienie…
Linux+ (czerwiec 2009) Wydawcy Linux+ przyzwyczaili mnie już do tego, że każdy kolejny numer miesięcznika zdominowany jest przez jedną tematykę. Konsekwentnie więc trzymają się tej zasady, serwując na czerwiec kilka…
Stało się… choć właściwie wciąż jeszcze się dzieje. Ściągam Windows Seven RC. 7100 bulid. Nie bardzo jeszcze wiem po co, ale dowiem się, gdy zedrę, wypalę i zainstaluję. Bo może…