Fotografio, wróciłem!
Cześć Wszystkim! No, chyba tylko nowym, tudzież przypadkowym Czytelnikom, bo starzy, dawni stali Bywalcy już raczej zdążyli zapomnieć o istnieniu tego bloga. Bloga, którego w latach świetności każdego miesiąca czytały tysiące unikalnych użytkowników. Bloga, który miał wpływ na komercjalizację blogosfery. Bloga, który był cytowany w największych ogólnokrajowych mediach. Bloga, który doprowadził mnie do napisania książki. Bloga, który… jest już wspomnieniem. Piękne to były czasy. Piękne. Ale teraz są dla mnie piękniejsze. Życie kawalera zamieniłem na …
Fotografio, wróciłem! Czytaj dalej