Niedzielny kac powoli ustępował. Zmęczony bólem głowy i tym całym przyćmieniem pomyślunku dopijałem drugą kawę. “No, wracam do życia” – pomyślałem – “i coś bym zrobił”. Tak, zrobiłbym coś. Z…

Niedzielny kac powoli ustępował. Zmęczony bólem głowy i tym całym przyćmieniem pomyślunku dopijałem drugą kawę. “No, wracam do życia” – pomyślałem – “i coś bym zrobił”. Tak, zrobiłbym coś. Z…
Myślę, że tytułu tłumaczyć nie trzeba i od razu możemy przejść do sedna tematu. Podpisywanie zdjęć. Oznaczanie ich swoim logiem bądź też znakiem wodnym zawierającym więcej informacji, np. adres strony. Wśród nas –…
Profesjonalizm kontra amatorstwo. Zawodowstwo kontra hobby. Któremu, Twoim zdaniem, należy się palma pierwszeństwa? Co jest lepsze? Co winno być fotograficznym priorytetem? Na czymś skupić? Z czego być dumnym, a czego…
We wpisie „Łomoszoping. Zakupowa fotografia komórkowa” narzekałem na swój ówczesny telefon, jakim był Samsung GT-S5620 (Monte). Miał on bardzo bardzo kiepski aparat, a na tę ocenę największy wpływ miało przede…
Taki niefart, że aż mi się z tego śmiać chce :) O całkowitym zaćmieniu księżyca trąbili w mediach od paru tygodni, ale niezbyt mnie to ruszało. Popatrzyć – owszem, ale…
Pamiętacie jeszcze moją i Mirka foto-wyprawę na Stary Cmentarz w Tarnowie? Tam właśnie po raz pierwszy miałem styczność z obiektywem Jupiter 37A. Mirek, który takowy obiektyw posiadał, użyczył mi go…
Głodny facet, to zły facet, a śpiący fotograf, to słaby fotograf. Bo fotograf parząc musi widzieć, analizować, układać i mieć energię bez względu na rodzaj fotografii, jakim się zajmuje. Po…
Ten, no… Mam kilka pomysłów na rozpoczęcie tego wpisu i trudno mi się zdecydować. „Od przybytku głowa nie boli”, jako jedno z polskich porzekadeł rzecze, jednak w przypadku opisanym w…