Nowy serwer, ja w końcu wyspany
toto ma działać, a nie… Nic tak nie robi dobrze zapracowanemu człowiekowi, jak sen nieprzerwany dzwonieniem chama, który zowie się budzik. Dobrze mi ten sen robił, bo ostatnio bez względu na potrzeby mojego organizmu kładłem się “o” i wstawałem “o”. Już od dobrych trzech godzin jestem na nogach, a jeszcze …
Nowy serwer, ja w końcu wyspany Czytaj dalej