Broniłem Portugalczyka we wpisie Sousa powinien zostać a dzisiaj selekcjoner sam się obronił. Reprezentacja Polski zagrała znakomity mecz z drużyną Anglii w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2022 w Katarze. Mecz, którego wynik zarówno można uznać za szczęśliwy, jak i można czuć po nim niedosyt.
Najważniejsze jest to, że pokazaliśmy jaja i pomysł na grę. Widać już było pewne automatyzmy, widać było indywidualne umiejętności polskich piłkarzy (nawet “Krycha” w końcu zagrał) i widać było pewien spokój i pewność siebie biało-czerwonych. Zagrali do końca i zrobili to tak, że cholernie żałowałem, że ten mecz już się kończy.
Dla mnie mógłby jeszcze trwać, choć wynik mógł pójść w obie strony. Przegrana wiele by nie zmieniła (różnica jednego punktu w tabeli) ale wygrana będącą w zasięgu…
Świetny mecz. Brawo! Pracujcie dalej. W dobrą stronę to idzie.
Anglia dominowała, ale rozumiem Twoje emocje :) Na pewno jest to przełomowy mecz i mam nadzieję że dzisiaj właśnie narodziła się nam prawdziwa urodzina. Tak jak wygrana z Niemcami była przełomowa dla Nawałki.
PS. Kiedy wreszcie wspólny meczyk? ;)
Gdy nieco odchowam dzieci :)
Meczy był do wygrania. Na pozycji bramkarza konieczna zmiana.
Czyli tym razem szklanka jest do połowy pełna :) Dobry mecz w wykonaniu naszych. Pozytywne zaskoczenie. Walka, organizacja, pomysł na akcje. W przyszłości widział bym to tak: Buksa i Świderski na szpicy, a Lewandowski za nimi.