Sousa powinien zostać

Mimo wszystko podoba mi się ten Sousa. Taki szczupły, opalony, elegancki, elokwentny i z klasą… Podoba mi się to, jak mówi o futbolu. I podobają mi się te jego drugie połówki.

Chłop chce przebudować drużynę i poukładać ją po swojemu. Bardzo dobrze. Tylko na takie zmiany potrzeba czasu. Piłkarze na kadrze widzą się rzadko, nie trenują wspólnie tyle, ile w swoich klubach, dlatego Sousa nie ma lekko. Nie ma kiedy ograć taktyki, zgrać ze sobą poszczególnych piłkarzy, wypracować i utrwalić schematów, automatyzmów… Na to przecież musi mieć czas.

Druga połówka lepiej wchodzi

A nasi grajkowie? Ze Słowacją zagrali tak, jak sami chcieli. To, co trener mówił, zostało w szatni (i na nagraniu video), a na boisku piłkarze i tak zagrali swoje. Poza początkiem drugiej połowy, kiedy pewnie jeszcze mieli w głowach świeży opierdziel od trenera i wciąż pamiętali jego instrukcje. I wtedy strzelili wyrównującą bramkę. A później hulaj dusza, piekła nie ma.

Z Hiszpanią, pomni wpadki ze Słowacją, od początku zagrali lepiej, ale ze Szwecją znowu była powtórka z meczu ze Słowacją. Znowu pewni siebie fifarafy weszli w pierwszą połowę jak chcieli i… znowu wpadło do bramki. Tym razem rekordowo szybko, zanim jeszcze sznurowadła w butach zdążyły się dobrze ułożyć.

Ale całościowo grali lepiej, niż w pierwszym meczu grupowym ze Słowakami, więc jakiś progres jest. Druga połowa ze Szwecją naprawdę dobra, czyli znowu szatnia zadziałała. Może słowa trenera mają lepszy posłuch wtedy, gdy w przerwie – przy odniesieniu do pierwszej połowy – kładzie piłkarzom do głów to, co mają robić, a czego nie i wtedy, na przykładzie pierwszych 45 minut meczu, więcej do nich dociera?

Nie wiem, ale mam nadzieję, że to nie trener tutaj jest słaby, ale sama drużyna jeszcze słabo funkcjonuje. Mam nadzieję, że te drugie, lepsze połówki dotychczasowych meczów pod wodzą Sousy nie są przypadkiem. Mam nadzieję, że tych kilka sparingów i nieudane trzy mecze Euro 2020 są taką pierwszą połową meczu, po której właśnie schodzimy na przerwę, a po niej znowu zagramy mądrze i lepiej. Po której zagramy tak, jak trener tego oczekuje.

Jak dla mnie Paolo Sousa może zostać i podczas kolejnych zgrupowań – a tych życzę mu dużo – niech pracuje nad drużyną. Bo jest nad czym, ale i materiał jest na solidną ekipę. Tylko to poukładać, dotrzeć i zgrać.

Subskrybcja
Powiadom o
guest

2 komentarzy
Wbudowane komentarze zwrotne
Pokaż wszystkie komentarze
Integracja

Sousa zostanie, trzeba zachować pozory ciągłości szkolenia i pomysłu na reprezentację…

trackback

[…] Portugalczyka we wpisie Sousa powinien zostać a dzisiaj selekcjoner sam się obronił. Reprezentacja Polski zagrała znakomity mecz z drużyną […]