Jeśli rozmawiamy o zagrożeniach, jaki niesie ze sobą koronawirus SARS-CoV-2, nie możemy zapominać nudzie. Nudzimy się jak cholera pozamykani w domach, a nawet będąc poza nimi niewiele mamy do roboty. Chcemy rozrywki!
Chcemy rozrywki.
Chcemy rozrywki!!!
Nieważne, kto nam jej dostarczy. Zrobilibyśmy to sami, gdybyśmy tylko mogli być sobą i robić swoje. No to może media? Do roboty, kurde! Skończcie wreszcie sklamzić na okrągło o ofiarach koronawirusa! Weźcie zabawiajcie ludzi, zamiast jeszcze bardziej ich gnębić ponurym, pesymistycznym przekazem, że jest gorzej niż jest i że będzie jeszcze gorzej. To jest groźniejsze niż sam koronawirus!
Nudne są też te wszystkie aktualne tematy, którymi jeszcze mocniej doduszacie i tak już przyduszonych ograniczeniami ludzi. Wybory, kryzysy, susza, wybory, kryzysy, ofiary koronawirusa, wybory… To są naprawdę małoznaczące sprawy dla ludzi, którzy już mają dość tej całej pandemii i nałożonych w związku z nią smyczy i kagańców. To jest pierońsko nudne i bardziej niebezpiecznie, niż sam SARS-CoV-2.
Ludzie są uziemieni, nie mogą pracować, nie mogą rozwijać swoich biznesów, zainteresowań, wiedzy, pasji. Ludzie się okrutnie nudzą, więc jeśli w niczym im nie pomagacie, to przynajmniej niczym ich jeszcze bardziej nie dołujcie i nie wkurwiajcie.
Z tego jednego powodu chodzę do pracy, a nie pracuję zdalnie – w domu bym się zanudził.
Nie wszyscy mają ten luksus. Przy wszystkich zaletach pracy zdalnej pracujący tak mają przewalone. Chyba, że potrafią w głowach odciąć pracę i nad o swoim domu myśleć jak o prywatnej enklawie, a nie miejscu pracy.
A to niby dlaczego państwo ma nam zapewniać rozrywkę? Pozatym intelignetni ludzie się nie nudzą ;)
Bo państwo zabroniło normalnych aktywności poza domem?
Trzeba szukać sobie zajęcia. Ja zainwestowałem w drukarkę 3d ;)
No to powiem Ci, że gruby patent na nudę :D