Od dawna marzyła mi się opcja podglądu RAW-ów bez konieczności otwierania ich w wywoływarkach. Dziś mogę powiedzieć „nareszcie!”, bowiem dobry wujek Microsoft poszedł tropem oczekiwań fotografów i sklecił kodek, który pozwala oglądać surowe zdjęcia tak samo, jak wszystkie inne, popularne pliki graficzne. Jest Picassa, ale nie mam zaufania do tego wynalazku (chodzi o prywatność).
Po zainstalowaniu kodeków by Microsoft, w folderach z włączonym widokiem miniatur (obojętny rozmiar) tworzone są miniatury przedstawiające zdjęcie schowane w RAW-ach. Przy nazwach plików widnieje ich rozszerzenie, które ukrywane jest, gdy ów typ pliku skojarzony zostanie z systemową przeglądarką zdjęć i obrazów.
RAW-y można przeglądać w domyślnej przeglądarce zdjęć jak zwykłe zdjęcia, co mnie cholernie cieszy: w dużym rozmiarze łatwo mogę ocenić jakość zdjęcia (celność ostrości, ewentualne poruszenia, no i to, co się utrwaliło w kadrze).
Brawo Microsoft! Polecam ten dodatek wszystkim, którzy pracują z cyfrowymi negatywami. Paczkę kodeków obsługującą 120 modeli aparatów (lista wspieranych na stronie pobierania) znajdziecie TUTAJ.
Super. Na to czekałem , aż odinstaluję tą Picasę xD
Świetna wiadomość! Też brakowało mi takiej opcji, a przewalanie zdjęć w aparacie albo w LR było męczące. Brawo MS, trzeba przyznać że wzieli się do roboty :-)
DNG jak nie widział tak nie widzi :) W sumie mała strata bo przyzwyczaiłem się do idei Lightrooma.
Oprócz podglądu pojawiły się też dodatkowe informacje wyświetlane w okienkach na temat ekspozycji (iso. przysłona, czas). Good job M$ :)
Świetnie. Dzięki za informację.
Świetne, dzięki!