Co ma szpak do gołębia? Zapewniam, że sporo ;)

Na wspomnienie tej akcji gęba sama śmiać mi się zaczyna :) A było to tak: siedziałem sobie i dłubałem przy nowym blogu (tak, wkrótce się rozmnożę), kiedy w ramach zapewniania oczom chwili wytchnienia zerknąłem za okno. Na cieniutkiej gałązce wierzby „płaczącej” siedział sobie gołąb. Zdziwił mnie jego widok bardzo, bowiem …

Co ma szpak do gołębia? Zapewniam, że sporo ;) Czytaj dalej