
Aparaty są jak samochody. A Ty? Jakim jesteś kierowcą?
Dziwnie się poczułem – aż mi w głowie zawirowało. Trwało to zapewne ułamek sekundy, ale w tej krótkiej chwili przez moją świadomość przemknął cały ten wpis. Choć jeszcze w głowie mi od tego grzechotało, to wiedziałem już, że zaraz siądę do pisania. Wpis powstał w ułamku sekundy, ale spisanie go potrwa dłużej. Również dłużej, niż zrodzenie się pomysłu w głowie, trwać będzie przeczytanie tego, co ponizej naskrobałem – albo raczej wyklikałem. Czyż nie tak samo …
Aparaty są jak samochody. A Ty? Jakim jesteś kierowcą? Czytaj dalej