Nie wiem, co prawda, ilu z Was śpiewa lub ma w gronie swoich znajomych osoby, które na poważnie myślą o rozwijaniu się wokalnym, ale liczę na to, że komuś ten wpis się przyda.
A może nawet znajdzie się ktoś, kto po przeczytaniu pomyśli “o kurde, z nieba mi to spadło!” :)
Krakowski Instytut Sztuki Wokalnej (KISW.edu.pl) powstał rok temu z inicjatywy nauczycieli śpiewu i emisji głosu z Międzynarodowego Stowarzyszenia Sztuki Wokalnej Natural Voice Perfection, blisko współpracujących z International Voice Teachers of Mix (USA, zdjęcia, które zrobiłem na jednej z konferencji do dziś zdobią ich stronę główną :D). Opracowali oni swój własny program kształcenia wokalistów i ludzi pracujących głosem, który generalniej próbie z powodzeniem został poddany podczas zeszłorocznego obozu artystycznego dla wokalistów.
O tym, jak bardzo jest skuteczny i jak bardzo cenieni są ci nauczyciele świadczy również to, że trzon słuchaczy na pierwszym roku Instytutu stanowią właśnie wokaliści, którzy wcześniej – przy różnych okazjach – korzystali z wiedzy kadry. A ja, jako fotograf, uczestniczyłem w wielu wydarzeniach, podczas których mogłem zobaczyć, co oni potrafią.
Ideą nauki pod skrzydłami nauczycieli NVP (i zarazem KISW) jest nie tylko kształcenie głosu i bardzo szeroko pojętego warsztatu wokalistów, ale kształcenie w taki sposób, aby wokalista tym głosem umiał pracować maksymalnie bezpiecznie i nie narażał się na kontuzje zmuszające go do zaprzestania śpiewania, przynajmniej na czas rehabilitacji tego głosu. W programie nauczania w Krakowskim Instytucie Sztuki Wokalnej jest cała paleta zagadnień potrzebnych wokaliście i to nie tylko z perspektywy artystycznej, ale również z tej bardziej praktycznej, związanej z funkcjonowaniem na rynku muzycznym. Kształcenie głosu, kształcenie słuchu, kształcenie muzyczne, kształcenie aktorskie, kształcenie ruchowe, kształcenie marketingowe i to wszystko z potomnymi zagadnieniami znalazło się w programie Krakowskiego Instytutu Sztuki Wokalnej.
Serdecznie zapraszam wszystkich, którym marzą się skuteczne studia wokalne w fajnej atmosferze do Krakowskiego Instytutu Sztuki Wokalnej. Start mamy już za sobą (piszę w osobie pierwszej, bo już mocno związany czuję się z tymi ludźmi i ich projektami) i myślę, że jeśli dalej tak dynamicznie będzie się to rozwijać, to za parę lat nie będzie trzeba się reklamować, bo poczta pantoflowa zacznie funkcjonować już na dużą skalę. Czego wszystkim życzę, bo taka szkoła na mapie edukacji wokalnej w Polsce to prawdziwa perełka :)
