Im lepiej, tym gorzej – takie słowa podsumowania zmian na Allegro cisną mi się na klawiaturę. Z zajebistego kiedyś serwisu aukcyjnego z opcjonalnymi ofertami natychmiastowego zakupu (“Kup teraz”), zrobili handlową kobyłę, na której coraz ciężej coś fajnie i w prosty sposób kupić.
Wspaniały kiedyś pchli targ zmienili w galerię handlową. I niestrudzenie brną w to coraz bardziej. Niby większe bezpieczeństwo zakupów, niby większa wygoda obsługi przesyłek, niby darmowe przesyłki (Allegro Smart) i mega wygodne kredytowanie zakupów, ale de facto Allegro już nie ma. Tego Allegro, które dla milionów Polaków było pierwszą platformą e-zakupową.
To z perspektywy kupującego, bo sprzedający mogą mieć jeszcze więcej uwag co do zmian, jakie sami muszą trawić.
Tak sobie luźno myślę, że jeśli na OLX dodadzą funkcję aukcji – licytacji ceny zakupu – to powstała luka zostanie wypełniona. Allegro już ma w sobie szczyptę OLX-a (Allegro Lokalnie), więc czemu OLX nie miałby zyskać opcji licytacji? Jeśli tak się stanie – za co mocno trzymam kciuki – to znowu w polskim internecie będzie prosty serwis z tym, co trzeba dla tych, którzy wiedzą, czego chcą. Bo na ten moment Allegro mnie od siebie odpycha, pomimo wszelkich dobrodziejstw. Przerośnięte, przyciężkawe i przytłaczające mnóstwem wszystkiego. Nie tak chcę.
Brakuje mi starego, dobrego Allegro. Choćby tego z poniższego screenu. Choć poprzednia wersja miała jeszcze lepszy klimat, ale jednak była ciut zbyt toporna – nawet jak dla mnie :)

W ostatnim czasie, jeśli szukam czegoś używanego, to faktycznie raczej korzystam z OLX, czasem jeszcze można zaglądnąć na gumtree. Allegro, to raczej w tej chwili platforma sprzedażowa, dla wielkich sklepów.
My w firmie gadżety na organizowane przez nas eventy kupowaliśmy tylko na Allegro. Od jakiegoś czasu ten serwis stał się nieużywalny i zamiast tego robimy potrzebne zakupy w kilku sprawdzonych sklepach internetowych. Tak to się dzieje, gdy się przekombinuje :)
Ale z drugiej strony, na OLX pojęcie “pakiet ochronny” to ściema.
Mógłbyś rozwinąć?
Wczoraj mi gdzieś przeleciało info, iż ktoś kupił na aukcji PS4, a pudełku miał PS2. I według OLX wszystko jest OK, bo regulamin pakietu dopuszcza drobne odstępstwa. Ale na tyle szerokie, iż po prostu ma być konsola.
https://antyweb.pl/pakiet-ochronny-olx-oszustwa
Te oszustwa na Olx naprawdę są męczące, ale żeby jeszcze regulamin im był przychylny? Ostatnio wystawiłem ogłoszenie na tym portalu z podanym telefonem i spamowe zapytania jakichś robotów na whatsup… dziwię się, że tak wielki dochodowy portal, a oni sobie nie radzą.
Przyznam, ze odkąd wprowadzili to całe allegro lokalnie, to już nic na allegro nie sprzedaję. Potem chyba się częściowo z tego wycifali, nie wiem.
Najgorsze jest to, że i na OLX nie sprzedaję aż tyle jak na allegro, przez tych wszystkich Januszy którzy piszą.
Szkoda, przydałyby się takie normalne aukcje allegro jak kiedyś były