Człowiek na zdjęciu wychodzi najlepiej wtedy, gdy nic sobie nie robi z obecności wycelowanego weń obiektywu. Nie ma bata, żeby było inaczej. Nie widziałem jeszcze dobrego, przyjemnego w odbiorze zdjęcia osoby spiętej, zestresowanej, która wstrzymywała oddech w oczekiwaniu na dźwięk…
