Ale rypło!

O krok od zawału! Jest 3:51 w nocy, siedzę przed kompem i kombinuję przy skrypcie strony. Kilkanaście minut wcześniej za oknem zagrzmiało, ale tak daleko, że gdybym miał dokładnie domknięte okno, nie usłyszałbym tego. A później kompletna cisza, aż nagle niesamowity błysk – tak jasny i bliski, że przez moment …

Ale rypło! Czytaj dalej

Śmierdzący owad…

Tego to się nie spodziewałem :/ Zabiłem tego robala, a on zasmrodził mi cały pokój :/ Nie wiem, co to było za cudo, bo po tym jak dostał się między dwa zeszyty A4 w twardej okładce, jego zwłoki były ciężkie do zidentyfikowania. Jedynie okropny, trudny do opisania smród… Siedziałem sobie …

Śmierdzący owad… Czytaj dalej