Wiele razy na blogu z nostalgią wzdychałem do fotografii analogowej. Że klimat, że romantyzm, że pojemność tonalna kliszy, że wymagająca wobec fotografującego, a co za tym, że nie jest dla…

Wiele razy na blogu z nostalgią wzdychałem do fotografii analogowej. Że klimat, że romantyzm, że pojemność tonalna kliszy, że wymagająca wobec fotografującego, a co za tym, że nie jest dla…
Gadając sobie ze szwagrem sięgnąłem do komody stojącej za moimi plecami. Z szuflady wygrzebałem niebieską Nokię 8210 i ładowarkę do niej. Podłączyłem do zasilania, wcisnąłem przycisk i maleńki ekranik rozbłysnął…