Co ma szpak do gołębia? Zapewniam, że sporo ;)

Na wspomnienie tej akcji gęba sama śmiać mi się zaczyna :) A było to tak: siedziałem sobie i dłubałem przy nowym blogu (tak, wkrótce się rozmnożę), kiedy w ramach zapewniania oczom chwili wytchnienia zerknąłem za okno. Na cieniutkiej gałązce wierzby „płaczącej” siedział sobie gołąb. Zdziwił mnie jego widok bardzo, bowiem …

Co ma szpak do gołębia? Zapewniam, że sporo ;) Czytaj dalej

Poczta Polska, awiza i moja skromna osoba

Dostałem wczoraj awizo, które rozbawiło mnie bardziej, niż jakikolwiek dowcip do tej pory zasłyszany. Co takiego śmiesznego może być na zawiadomieniu o przesyłce oczekującej na odebranie w urzędzie pocztowym? Termin. Termin odbioru tzw. przesyłki listowej poleconej. Oto właśnie, czym grozi przyfikanie wyroczniom pracującym w pocztowych okienkach: “Informujemy, że przesyłkę można …

Poczta Polska, awiza i moja skromna osoba Czytaj dalej