Kodak Portra 400 NC

I stało się. Pierwszy w mojej analogowej karierze Kodak Portra o czułości 400 i w wersji z umiarkowanie nasyconymi kolorami (NC) doczekał się zapełnienia, wywołania i zeskanowania. Film “wypstrykałem” aparatem Porst C-TL z obiektywami Beroflex Auto 28mm i Helios 44-2. Negatyw zaliczył tylko podstawową, automatyczną obróbkę bazującą na gotowym profilu …

Kodak Portra 400 NC Czytaj dalej

Heliosa z AF-em, poproszę…

Często staję przed wyborem: założyć manualny, w pełni mechaniczny obiektyw z m42, czy systemowy, zautomatyzowany Zuiko. Dylemat jest poważny; poważniejszy, niż się z pozoru wydaje. W czym rzecz? W tym, że nowoczesne obiektywy nie mają duszy. Są tak doskonałe, że po prostu bez zająknięcia spełniają swoją rolę. Nie mają kaprysów, …

Heliosa z AF-em, poproszę… Czytaj dalej

Zdjęcia z dzieciństwa – dzisiejsze dzieci będą mieć przewalone

Porządkowałem sobie zdjęcia na dysku i tak, od folderu do folderu, dotarłem do zapomnianego już katalogu podpisanego „Skanowane”. Nie miałem bladego pojęcia co się w nim może znajdować: mogły tam być zarówno negatywy sprzed kilku lat, mogły być skany starych fotografii teściów, które swego czasu reperowałem, mogło być też kilka …

Zdjęcia z dzieciństwa – dzisiejsze dzieci będą mieć przewalone Czytaj dalej

Fuji Superia 200 – pierwszy film zrobiony Porstem C-TL i sprostowanie w sprawie Zenita

Uparcie brnę w analogowa fotografię. Za mną nieudana przygoda z Zenitem TTL, na którym niemal 20 lat temu uczyłem się fotografować mechanicznym sprzętem. Po latach, w sumie z sentymentu, postanowiłem sięgnąć po ten aparat. Pierwszy kupiony egzemplarz okazał się być niesprawny, natomiast drugi działał prawie ok. I tu należy się …

Fuji Superia 200 – pierwszy film zrobiony Porstem C-TL i sprostowanie w sprawie Zenita Czytaj dalej

A słowo ciałem się stało i przyniósł je listonosz

Liczyłem na to, że przed świętem nieboszczyków będę miał pierwsze skanowanie negatywów za sobą, ale nie udało się, niestety. Strasznie flegmatyczny sprzedawca mi się trafił; prawie tydzień czekałem na numer konta, a dopiero w dziewiątym dniu po zakończeniu aukcji paczka została do mnie wysłana. Dokładnie w środę poprzedzającą weekend poprzedzający …

A słowo ciałem się stało i przyniósł je listonosz Czytaj dalej