Jaki olej do 1.9 JTD / 1.9 JTDm / 1.9 CDTI z DPF?

Jedni wycinają filtry DPF, często profilaktycznie, widząc w nich przyczynę wszelkiego zła, inni zaś filtrów cząstek stałych nie pozbywają się, ale starają się dbać o ich prawidłowa eksploatację i jeździć ze świadomością, że nie podtruwają nikogo jadącego za nimi.

Należę do tej drugiej grupy. Mam depeefa, jeżdżę z nim i pilnuję tego, aby proces regeneracji (tzw. wypalania) filtra DPF przebiegał prawidłowo (tutaj przeczytasz po czym poznać, że DPF się wypala).

Po zakupie swojej Alfy Romeo 159 z klekotem 1.9 16V pod maską zrobiłem standardowy serwis pozakupowy, m.in. wymieniając olej na taki sam, jakim zalany był silnik przez poprzedniego właściciela (Shell Helix H7 ECT 5W40).

Jeździłem, tłukąc kolejne kilometry i filtr zwykle wypalał się średnio co 450 kilometrów. Spoko. Ale nie byłbym sobą, gdyby nie szukał samodzielnie innych – w założeniu lepszych – rozwiązań. Pogrzebałem, poczytałem, wybrałem i na wymianę oleju pojechałem do innego serwisu, takiego specjalizującego się tylko w wymianach olejów i filtrów, który oleje ma z pewnego źródła. Chciałem mieć pewność, że wleję oryginalny olej, a nie jakąś podróbkę, przez którą później będę psioczyć, jaki to badziewny olej.

Motul X-Clean Efe 5W30

Ślęczenie w internetach zaowocowało takim właśnie wyborem. Zapisałem w telefonie dokładną nazwę oleju i udałem się do serwisu. Podczas zlewania starego Shella i zalewnia silnika Motulem, przez głowę przelatywały mi pytania w rodzaju “po co zmieniać coś, co jest dobre?” i “jak to będzie na tym nowym?”.

Pierwsze odpalenie silnika po wymianie oleju dało pierwszą odpowiedź: silnik pracuje odczuwalnie ciszej i z większą lekkością wkręca się na obroty, niż w przypadku Shella. Ot, różnica wynikająca z lepkości: 5w40 kontra 5w30. Na drugą odpowiedź, dotyczącą filtra DPF, musiałem poczekać dłużej.

Po kilku tysiącach kilometrów przejechanych od wymiany oleju przekonałem się, jak wielki wpływ na szybkość zapychania się filtra cząstek stałych i częstotliwość jego regeneracji ma rodzaj oleju, na którym silnik pracuje. Regeneracja co 450 kilometrów vs regeneracja co 800 kilometrów przy identycznej jeździe. Nie mam pytań. :)

Subskrybcja
Powiadom o
guest

5 komentarzy
Wbudowane komentarze zwrotne
Pokaż wszystkie komentarze
SpeX

A w benzynie jeszcze bez DPFów ma to znaczenie?

Waldek

Do silników bez dpf można właściwie lać każdy olej :) Wiadomo że jak dbasz to nie kupujesz jakiegoś marketowego szajsu tylko lejesz olej z wysokiej półki. Z resztą każdy producent samochodu podaje specyfikację jaką olej ma spełniać. Najlepiej w taki sposób dobierać olej do swojego silnika, a nie na zasadzie szwagier ma i poleca. Pozdrawiam

Marcin

Dla silników bez dpf lepsze są oleje z większą zawartością różnych dodatków. Dzięki nim lepiej wykonują swoje zadania (smarowanie, czyszczenie, odprowadzanie ciepła).

SpeX

Drugie pytanie, w jaki sposób niby rodzaj oleju silnikowego ma wpływ na DPF? Przecież, DPF jest w układzie wydechowym silnika i chyba jedyny czynnik zewnętrzny poza spalinami, który mu jest dodawany to paliwo by wypalić spaliny. Czy to by nie znaczyło po prostu, iż silnik po prostu “brał” twój stary olej i pluł nim do komory spalania?

Waldek

Chodzi o dodatki dodawane do oleju, poprawiające jego właściwości smarne, ochronę silnika itp.. Do silników z DPF stosuje się oleje tzw. niskopopiołowe (low saps) które po przepaleniu emitują mniejszą ilość popiołów i sadzy. Takie oleje zwykle mają gorsze właściwości smarne albo tworzą gorszy film smarny ale za to są delikatniejsze dla całej ekologii w silniku.

ps. Tak, olej zawsze w jakimś stopniu trafia do komór spalania i zostaje w nich przepalony.