Idiotyzm stulecia: Allegro ukrywa nicki kupujących

Dumni z siebie wodzireje Allegro niniejszym obwieszczają:

Masz dość niechcianych maili od innych użytkowników? Boisz się, że ktoś podszyje się pod sprzedającego i spróbuje wyłudzić od Ciebie pieniądze? Mamy na to sposób. Ukryliśmy nazwy kupujących w Allegro.

Jest to zajawka pełnego niusa dotyczącego tej przełomowej, wielkiej, historycznej i mega pożądanej przez użytkowników zmiany – cały nius.

A ja, jako aktywny użytkownik Allegro uprzejmie informuję, że według mnie Allegro popełniło debilizm co najmniej dziesięciolecia! I ja, ten w dupiemany, ukrywany użytkownik, jestem wściekły! Co za stek bzdur w uzasadnieniu tego kroku!!! Już w samej zajawce

  • Masz dość niechcianych maili od innych użytkowników? – NIE! Po pierwsze nie dostałem ani jednej lewej wiadomości, a po drugie nie wierzę, by ofiar niechcianej korespondencji było tak wiele, by ich interes był stawiany wyżej, niż reszty
  • Boisz się, że ktoś podszyje się pod sprzedającego i spróbuje wyłudzić od Ciebie pieniądze? – bać się można swojej głupoty i najwyraźniej przed nią Allegro zamierza użytkowników chronić. Fajnie, ze ma ludzi za debili. Zresztą, jak ktoś jest skończonym durniem, to nawet bez pomocy oszusta wpłaci pieniądze nie tam, gdzie powinien.

Idiotyzm, idiotyzm, idiotyzm! Takie straszne chronienie promila użytkowników przed innymi i takie wielkie strzeżenie ludzi przed ich własną głupotą. Teraz to nawet sam siebie nie widzę na liście kupujących. Dzięki, kurwa!

A co, jeśli ktoś sprzedaje bubla, na którego ja się nadziałem i zamierzam kogoś przed zakupem ostrzec? A co, jeśli mam ochotę sprawdzić, czy ktoś z ramienia sprzedającego nie podbija aukcji? A co, jeśli zamierzam zapytać o subiektywne zdanie na temat przedmiotu kogoś, kto już go kiedyś kupił? A co, jeśli inni kupujący mają również wystawione przedmioty, które mogą mnie zainteresować – wszak podobne rzeczy kupujemy? A co z moją stroną „O mnie”, którą robiłem bynajmniej nie dla siebie samego?

Tak, wiem, że właśnie przed zawracaniem dupy mailami Allegro chce innych chronić. Tyle tylko, że wystarczyło wprowadzić w ustawieniach profilu możliwość włączenia/wyłączenia przyjmowania wiadomości od wszystkich, z ograniczeniem do sprzedawców, administracji i cholera wie kogo – jakoś w innych serwisach się da i tylko Allegro takie sprytne, że woli ujebać kończyny, miast popracować nad ich kontrolą. Jestem mocno rozczarowany i właśnie przeglądam Świstaka, bo może okazać się, że to mi wystarczy. Częściej kupuję w sklepach via Kup Teraz, więc bez rekordowej liczby licytacji mogę się obejść. Gdy rejestrowałem się w Allegro, to zasady tam panujące w pełni mi odpowiadały. Nigdzie też nie było napisane, że mózgi serwisu wiedzą wszystko lepiej, niż dziesiątki tysięcy aktywnych userów. Pierwej brzydki lifting, później dupne zmiany w widoku kategorii, dalej wylogowywanie co kliknięcie, by na końcu udowodnić, że to wszystko, to malutki pikuś przy tym, co dopiero się szykuje. I tak oto z dniem wczorajszym pozbawiono mnie swobody poruszania się po Allegro. Dzięki, mądrzejsi ode mnie i znający lepiej moje potrzeby, niż ja sam. Czekam na kolejny genialny wasz pomysł ku poprawie komfortu i bezpieczeństwa. Nie zgaduję, co to będzie, bo jesteście takie prze kozaki, że przewidzieć was nie sposób. Jeszcze raz: DZIĘKI!!!

Subskrybcja
Powiadom o
guest

19 komentarzy
Wbudowane komentarze zwrotne
Pokaż wszystkie komentarze
Jurgi Filodendryta

Niestety, Allegro praktycznie stało się monopolistą na polskim rynku, a to niedobrze. Aż dziw, że inne serwisy jeszcze się utrzymują.

SS_od_5_lat

Witam! Obiema rękami podpisuję się pod nazwaniem tego “idiotyzmem”. Sprzedaję na Allegro od przeszło 5 lat i jestem tzw. biskupem a to o czymś świadczy. Obserwowałem wiele zmian w Allegro i jedno trzeba zauważyć, a mianowicie to, że Allegro lubi iść po najmniejszej linii oporu i nie pytać ludzi o zdanie. Nowe funkcjonalności powinny być poddawane publicznym testom, a opinie powinny być czytane przez zespół Allegro ale oni mają to w nosie i robią to co sami uważają za słuszne. Już prawie tysiąc osób wypowiedziało się negatywnie o ukryciu nicków, a w sondzie “Czy jesteś za przywróceniem nicków” 90% jest… Czytaj więcej »

SpeX

A ja ostatnio coraz więcej zakupuję na eBay. Przy czym spokojnie ściągam sobie np elektronikę z Hong Kongu.

Adam

Kurcze, do tej pory kupowałem na allegro również po to, żeby się trochę polansować – mówię serio. Teraz będę kupował w sklepach stacjonarnych, dopóki nie każą tam zakładać masek przed podejściem do kasy… :(

Paweł

Moim zdaniem ebay mógłby się wiele nauczyć od allegro. Z tego, co jednak widzę, to allegro stara się uczyć od nieczytelnego, popieprzonego ebaya. Szkoda… Pierw wspomniana zmiana “imidżu”, a teraz takie piardoły:/

Kolekcjonuję widokówki z moich okolic i znam osoby, z którymi zawsze się “biję” na licytacjach (jest to praktycznie stałe grono 5 osób – również kolekcjonerów). Teraz już nie będziemy mieć frajdy z licytowania;)

Sova

Krótko – POMYŁKA

Jakub Milczarek

Muszę przyznać, że pomysł jest naprawdę z kategorii tych najgłupszych (z punktu widzenia użytkownika allegro)! Zastanawiam się jednak, jaki jest prawdziwy powód wprowadzenia ukrywania nicków – allegro musi mieć w tym duży interes. I tak sobie myślę, że może chodzi o to, żeby jeszcze bardziej ograniczać możliwość handlu poza aukcyjnego…

SpeX

Ale cały czas kupujący może zaproponować sprzedaż poza allegro, teraz tylko sprzedający nie ma kontaktu z klientem. No chyba iż będzie chciał wszystkie ogłoszenia mailowo/pw weryfikować.

Jakub Milczarek

@SpeX – Ale może chodzi o to, żeby inni sprzedający “poza allegro” nie mogli przedstawiać swojej oferty licytującym u kogoś innego i w ten sposób ich podbierać…

eyeti

Allegro odwala cyrk jak dobrze zapowiadający się portal nk. Dla mnie i dla wielu jak się da to zauważyć jest idiotyzmem i szczytem debilizmu ze strony administracji serwisu. Niestety, ale ten serwis schodzi na psy, te ostatnie zmiany. Lift rodem z nk.
Na ebay’u też zauważyłem że nazwy kupujących są ukryte na niektórych aukcjach.
Czy wie coś ktoś na ten temat lepiej?

PrzemCio

Jaki znowu idiotyzm… a ustawa o ochronie danych osobowych? Dzień Dobry TVN! Allegro się obudziło i to z dużym poślizgiem!

Marcin W

Również uważam to za kretynizm. Po ostatniej zmianie oprawy graficznej poważnie się zastanawiam kto rządzi tym całym burdelem i dlaczego takie akcje w ogóle mają miejsce?

turbodymomen

Niech jeszcze zrobią tak, że nie będziemy widziec co kupujemy. Tylko sprzedający będzie wiedział co sprzedaje, ale też nie powinien wiedziec komu, tylko pieniądze i towar będzie do odebrania w miejscu X wyznaczonym przez “inteligentnych” pracowników allegro

Don Pedro

NA zagranicznych stronach allegro jakoś nikt nie ukrył nazw nicków i jakość wszyscy są zadowoleni, a serwisy funkcjonuja bdb, jedna wielka glupota nic dodać nic ująć. Cel allegro.PL byl tylko jeden, żeby uniemożliwić kontakt z osobą, która była na 2 miejscu i dalej w licytacji… a tłumaczenie to jedna wielka pierdoła. Tyle w tym temacie.

manio

Ja bym tu podpowiedział Allegro jak łatwiej zaroić a nie wkur***ć i zniechęcać użytkowników…wstawcie opcje FIFTY-FOFTY połowa Wasza połowa sprzedającego, kupującego nie biore pod uwagę bo i tak dawno już macie go w dupie.
Więc do dziła niedorobione mózgi Allegro.

Gucek

Debilizm podobny do *wymuszania* ocen gwiazdkowych w kategoriach przesyłka, opis przedmiotu, itd. A powiązać *własnego* “płacę z Allegro” nie potrafią tak, żeby wyświetlało się w podsumowaniach sprzedazy/kupna. Nie mówiąc, że dostawałem ostrzeżenia za niezapłacony towar, który był własnie przez “płacę z Allegro” zapłacony!!! Szkoda, bo to w pewnym momencie bliski ideału portal aukcyjny *był*.

asaf

ukrycie nicków ma zapewne ukrócić sprzedaż poza allegro, trudniej się skontaktować z potencjalnymi userami ;)

adams7807

Chcecie widzieć odkodowane nicki?
prosze:

http://www.intralogic.eu/licyth.aspx

narzędzie rozkodowujące nicki allegro

dobry artykuł

“A co, jeśli ktoś sprzedaje bubla, na którego ja się nadziałem i zamierzam kogoś przed zakupem ostrzec? ”

tak, pewnie o to im chodzi oraz o to:

“ukrycie nicków ma zapewne ukrócić sprzedaż poza allegro, trudniej się skontaktować z potencjalnymi userami ;) ”

albo jeśli np. ktoś za zawyżoną cene sprzedaje coś , a ja mam to do sprzedania taniej (i w lepszym stanie) to nie moge do takiego klienta napisać “człowieku, przepłacasz, u mnie to masz za 20% mniej”