Beznadzieja. Pogoda taka, że nic się człowiekowi nie chce, a na mieście parę spraw jest do załatwienia. Bosko. Pójdzie ktoś za mnie? Sypie śnieg, na termometrze +1 i chlapa się robi. Wczoraj dzień się pięknie zaczął: bezchmurne niebo, słoneczko sobie świeciło, ale nie zdążyło wspiąć się wysoko, bo przylazły chmury i zaczęło padać. No, a dzisiaj śnieg i kompletna lipa. Dzień niby zaplanowany: poczta, zakupy na mieście, a ja nawet nie wiem, o której jakiś autobus mam, bo popieprzyli na internetowym rozkładzie jazdy. A po południu pisanie, pisanie i jeszcze raz pisanie. Młody w szkole, ojciec w robocie, matka na jakimś firmowym szkoleniu, a to oznacza ni mniej ni więcej, że obiad gotował będę ja. Tylko co na ten obiad? Patent z zupkami chińskimi tym razem nie przejdzie :) Gdyby mi się chciało tak, jak mi się nie chce, to zrobiłbym coś dobrego, pewnie jakieś frytki z jakimś kotlecikiem i jakąś surówką. Ale niech ten śnieg stopnieje, bo mnie dobija!!!Nie ma go (śniegu) tak znowu kto wie ile: sypie dość mocno i szybko topnieje. Jest mokro, cholernie mokro: widać to z okna, a za chwilę będzie trzeba się przemóc, ruszyć dupę z ciepłego zacisza moich czterech ścian i sprawdzić namacalnie. Dziś cisza wyborcza, to i na blogu cisza – taki natchnieniowo-wenowy zastój odzwierciedlający dzisiejsze tempo pracy mojego umysłu. Proces intelect.exe się wiesza, creativity.exe ma status zombie, za to idleness.exe zajmuje 99% czasu procesora. Ogólnie pyta, a śniadanie, które i tak jadłem w zwolnionym tempie, właśnie się skończyło i czas ruszyć dupsko. Widok kurtki zimowej do reszty przygnębia, a jeszcze wczoraj w rozpiętej bluzie pomykałem :) Może później coś ciekawszego skrobnę, a tym czasem czas się ubrać i obskoczyć miasto, bo jeszcze jakaś zamieć mnie zastanie ;)
Update
Zanim wpadłem na to, by jakieś zdjęcia zrobić, śnieg stopniał, ale co tam: zawsze to jakaś pamiątka z drogi powrotnej ;)
U mnie to samo. Budzę się, patrze za okno a tam śnieg. Od razu poczułem się jak w zimie, tym bardziej że wracając w nocy z piwnej posiaduchy powietrze ostre zimowe już czułem.
A teraz słoneczko przyświeca i już cały śnieg kapie z drzew, zaraz będzie jedna wielka papa wszędzie.
Obiecałem sobie że to będzie leniwa sobota, obejrzę kilka filmów – należy mi się odpoczynek. Tak sobie obiecuję już od kilku tygodni – choć tym razem papa za oknem bardziej temu sprzyja.
Kurcze, widząc ten śnieg od razu poczułem jakby już święta blisko były a przecież nie lubię świąt. Hmmmmm.
ale papa na dworze :/ nawet z łóżka nie chce mi się wychodzić a co dopiero na miasto iść :P
Śnieg o tej porze?! Bedzie zajebista zima! Mam nadzieje, ze podczas mojego pobytu w Polsce nie zabraknie mi sniegu… bo ten angielski o ile w ogole jest to nie jest ten sam snieg co w Polsce :) JA CHCE SNIEG W GRUDNIU!! :D
No tak, jak sie niema o czym gadać (pisać) to sie gada (pisze) o pogodzie :D
Śnieg? Tak szybko? Przecież dopiero co jesień nastała. U mnie za oknem co prawda mroźno, ale słoneczko świeci i na szczęście ani śladu tego mokrego śniegu (narazie), więc nie jest tak źle :P Choć aura faktycznie sprzyjająca nic nie robieniu.
Pozdro :D
@przemo, zimą, to wczoraj dawało przez lekko uchylone okno ;) Ale chyba zbytnio Ci to nie przeszkadzało, skoro z piwa wracałeś ;) @Lenka, dobrze mi ten spacer zrobił :) trochę z drzew nakapało za kołniez i na głowę, orzeźwiło i samopoczucie wróciło do normy ;) @Alex, no śniegiem waliło od samego rana (wstałem koło siódmej i już biało było) :D Teraz stopniało, ale nie martw się, bo ponoć ma być w tym roku hardkorowa zima ;) @Loris, Ty się ciesz, że śniegu nie masz, bo widok białego szajsu za oknem w sobotę potrafi dobić :D A o pogodzie sobie napisałem… Czytaj więcej »
Jaki kurwa darmowy autobus?!
I mogles zrobic zdjecia miejsc, ktore sie zmienily od mojego pobytu… a nie jakis badziew ktory znam :D :P
@ALEX, darmowy, bo sponsorowany przez Galerię ;) W sumie nie wiem, co się zmieniło od Twojego ostatniego pobytu, z resztą na takie fotkowanie trzeba czasu i dobrej pogody, a dzisiaj ani jednego, ani drugiego nie było ;)
@Alex o zime bym się na twoim miejscu nie marwtił :]
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=61666
@szuman jakiś dziwny ten komunistyczny pomnik :]
@ALEX Wygląda na Jelcza pewnie z waszego MPK. Nie wiem jaki dokładnie bo nie widać, ale obstawiam iż będzie to któryś z waszych Jelcz M120/2
A już o stronie MPK nie powiem. Dłuższą chwile zajęło mi znalezienie gdzie tam jest rozkład.
Nie wspominając już o tym iż są jakieś kłopoty z kodowaniem PL znaki = krzaczki
Oraz brednie iż w MPK Kraków mamy Jelcza M120 i Ikarusy 280 zasilanie LNG. Jak o tym iż Ikarusy na LNG było to wiedziałem ale o jelczy już nie, ale prawda jest taka iż tych pojazdów w Krakowie niema już od 10 lat.
@nomore, bo komunistyczny ;) @SpeX, Informacje na stronie nie są pełne (patrzyłem teraz), bo tych starszych Jelczy dużo więcej jeździ, a staruszków Autosanów już nie ma (przynajmniej ja od kilku długich miesięcy nie widziałem żadnego) :) Może jest to kwestia tego, że na stronie MKS-u są wyliczone jedynie autobusy jeżdżące na liniach miejskich (oznaczone cyferkami). Bo jest taka sytuacja, że kilka lat temu była reorganizacja w firmie i kierowcy odkupili starsze pojazdy i w ten sposób powstały linie podmiejskie (oznaczane literami) ;) Niedługo będą kupować czeskie Tedomy, dokładnie takie: http://bus.tedom.cz/zobraz-galerii.php?id_gal=5&sab=1 tylko czekają na fundusze (wiosną br. testowali i sprawdziły się)… Czytaj więcej »
Tedoma widziałem, zarówno w tym jak i w tamtym roku na targach TransExpo w Kielcach. W sumie dość fajny autobusik. Silnik ma sprawdzony (niektóre MPK przerabiają swoje Jelcze M11/M120 na gazowce i własnie te silniki montują.
Ale prawda iż lepszy jest czeski Tedom który ma 100% LF niz nisko wejściowy Jelcz M121M/4 CNG ( http://tnij.org/jelcz_m121m4_cng_mastero ). A może się trafić coś innego ciekawego:> np. Solaris Urbino III 12 CNG.
Przy okazji link do zdjęci waszego MPS (dopiero teraz zorientowałem się iż to MPS a nie MPK :D )
http://tnij.org/mks_debica
Tedomem nie miałem okazji się przejechać, choć próbowałem go trafić ;) Za to PAZ-em kilka razy jechałem i nie polecam :D Nie wiem, czy miałeś “przyjemność” tym autobusem się przejechać, a jeśli nie to krótko napiszę: od okrutnego telepania o wiele gorsze są tylne drzwi, które przy otwieranie tłuką się tak, że można pomyśleć, iż ktoś jakąś pałą przywalił w bok autobusu ;) heh, a silnik brzmi jak Żuk na ssaniu ;) Ogólem: zero przyjemności z jazdy tym autobusem. PS. Nie MPS, a MKS ;) A co do linku http://tnij.org/mks_debica to nie miałem pojęcia, że istnieje strona z taką bazą… Czytaj więcej »
Hmmm
A co Veolia Transport Podkarpacie nie ma takiego połączenia?
Podasz mi jakieś namiary na wycinki z prasy o ten sprawie? Sorki ale nie wiem jakie macie lokalne media.
Veolia Transport Podkarpacie? Pierwsze słyszę ;)
Tak na szybko parę linków:
http://hopka.pl/zbdb
http://hopka.pl/zbdc
http://hopka.pl/zbdd
http://hopka.pl/zbde
ogólnie połączenie między miastami jest do dupy: szynobus (PKP) o beznadziejnych porach jeździ i właściwie pozostaje PKS
To na szybko wyjaśnie co to jest Veolia Transport Podkarpacie bo dla niektórych dalej to jest PKS :d
ex PKS Mielec to PKS Connex Mielec
ex PKS Sędziszów Młp. to PKS Connex Sędziszów Młp.
ex PKS Łańcut to PKS Connex Łańcut
Potem te 3 oddziały Veolii ( w między czasie Connex Polska zmienił nazwę na Veolia)
Co prawda może się zdarzyć iż oni do was nie jeźdzą, a ty wozisz się tylko PKS Dębica
Jeśli “Connex” to już wszystko jasne, bo ta nazwa nie jest mi obca ;) Mieli nasz PKS kupić, ale coś nie poszło i stąd trzymam się starej nazwy :)
Hahaha… szuman to znaczy ze ja, burzuj, bede wozil dupe za darmo spod kerfuru do Ciebie? :D jak to z tymi busikami za friko? Podobno “Nic za friko!” :P
@ALEX, no powaga, że za darmo :) Jedzie najpierw Rzeszowską, później skręca przed MediaExpertem i jedzie na Cmentarną i tak ta pętla po mojej stronie wygląda :)
No więc w takim razie będę jeździł sobie za friko do Ciebie :) Zajebiście :D
mam nadzieję, że często ;) a miałeś pretensje, że na zdjęciach nie było niczego, co się zmieniło od Twojego wyjazdu, a przecież autobus jest :D
@szuman, ale autobus podobno był na wakacjach, tylko o nim nie wiedziałem, a teraz wiem… a czy czesto? Napewno… bo bede miał z kim pić :D
Alex, ostatnie zdanie najbardziej mi się podoba, a poza tym nie wiem czemu przypomniał mi się tekst “najejably my lby…” :D hmmm… :D
Bo my “najejably my lby” w grudniu kilka razy :D I to tak dobrze najejably :D
a ja w sobotę wczesnym rankiem do rodziny jechałem i dokładnie tak samo marnie się czułem ;)
PS. ilu mieszkańców ma Dębica?
@ALEX, trzymam za słowo :D Pewnie się uda mimo mrózów jakie zapowiadają :D
@Arek, nie zazdroszczę Ci ;) A co do liczby mieszkańców Dębicy, to przed masowymi wyjazdami do UK itd. wynosiła 49700, ale zmalała pewnie o jakieś 1,5 tys. ;)
@szuman, przez mrozy… trzeba pic wiecej… :P By zimno nie bylo – prawda? :D
@ALEX, jasne :D z resztą podobnie jak w upał dla ochłody :D
@szuman, zawsze jest powod, by sie najejablyć :D
@ALEX, myślę, że oprócz skromnego powitania będzie trzeba wyskoczyć z kilka razy na JEDNO skromne piwko (jak wtedy pod Rajem ;)), do tego pożegnanie + Sylwek :D Aha, nie zapominajmy o pasterce ;) Dobrze, że nie musisz do żadnej baby do Krk jeździć ;) Jeszcze tylko dwa miechy :D
@szuman: No na jedno sie wyskoczy nie raz :D Powitanie tez bedzie, pozegnanie razem z sylwestrem :) Pasterka bedzie zajebista… tylko mysle jak ja pojade do rodziny na kacu :D Baby nie mam, to looz :D Jeszcze niecale 2 miechy :P
Alex, ja bym tak jeszcze pokolędował trochę po znajomych :D a te 11 dni trzeba dobrze wykorzystać, o rodzinkę się nie martw – oni to zrozumieją ;)
No jakos sobie zaplanuje te 11 dni :) Musze odwiedzic i znajomych i rodzine ;/ W koncu to swieta :P
zgadnij czemu przypomniałam sobie o tej notce? :D
.
.
.
znowu sobota
.
.
.
znowu śnieg
.
.
.
:D
a tak poza tym WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN!!! samych sukcesów i spełnienia wszystkich marzeń :* :D
Dzięki :) tylko o jakim śniegu mówisz? :) przecież świeci słońce ;)
ja bym chcial, zeby juz byla zima i spadl snieg :x dosc mam upalu i tego slonca tylko glowa boli, alergie sa i owady lataja :/ Nienawidze lata :(