Nowe badzIEwIE dla wszystkich

Internet Explorer 7
Internet Explorer 7

“Błogosławieni ci, którzy idą swoją drogą, albowiem do nich należy ostatnie słowo” :) Tak sobie myślę, że dobrze zrobiłem olewając szajs w wersji 6 i nie cudowałem, aby blog wyświetlał się poprawnie także w IE 6. Microsoft był łaskaw zrezygnować z antycwaniackich zabezpieczeń WGA, a to oznacza, że najnowszą przeglądarkę MS – Internet Explorer 7 będą mogli instalować także posiadacze Windowsów “legalnych inaczej” ;) Cieszy mnie to niezmiernie, choć sam wygodnie siedzę na Linuksie, a gdybym nawet miał Windowsa, to i tak używałbym alternatywnej przeglądarki, znaczy się Opery :) Swoją drogą to ewenement, aby firma rezygnowała z zabezpieczania swoich produktów przed piratami. Dziwi to kogoś? Bo mnie wcale :) Microsoft znany jest z “oryginalnych” zagrywek, co w połączeniu z chęcią zdominowania wszystkiego wszystkim, byleby swoim, daje obraz firmy przewidywalnej inaczej. Po prostu Microsoft lubi zaskoczyć, ale te zaskoczenia nie są zaskakujące, bo wielu już się do nich przyzwyczaiło i większym zaskoczeniem byłby brak zaskoczenia ;)

BadzIEwIE w wersji siódmej już lepiej radzi sobie ze standardami, przede wszystkim CSS2, ale i tak jeszcze wiele pracy przed programistami. Dobrze, że cokolwiek robią, bo IE6, to delikatnie mówiąc, ż-e-n-a-d-a. Żeby w dobie zaawansowanych, alternatywnych przeglądarek hodować takiego starego rupiecia, to trzeba być… Microsoftem ;) Microsoft zauważył, że IE6 więcej traci, niż IE7 zyskuje, i z tego powodu zdecydował się łaskawie udostępnić bez żadnych ceregieli nowego Internet Explorera. Bo jaki niby miałby być inny powód rezygnacji z WGA? Standardy? :D Przecież nie od dziś wiadomo, że Microsoft ustala sobie własne standardy i konsekwentnie się ich trzyma ;)

IE7 miałem i całkiem niegłupia przeglądarka :) Największą jej zaletą moim zdaniem są zakładki aka. ulubione, a ściślej sposób, w jaki można z nich korzystać. Już powstała skórka do Firefoksa bardzo ładnie imitująca nowy interfejs IE7 – tak świetnie zrobiona, że przeglądarki różnią się przede wszystkim tym, co w środku, czyli silnikiem. Ja i tak zostaję przy Operze, zbyt wygodna dla mnie, żebym się z niej przesiadł ;)

Internet Explorer 7
Internet Explorer 7 w akcji, obrazek skroiłem ze strony TrustedReviews ;)
Subskrybcja
Powiadom o
guest

16 komentarzy
Wbudowane komentarze zwrotne
Pokaż wszystkie komentarze
Arek

aż łezka w oku się kręci na wspomnienie IE6…

– wyskakujące okienka
– kilkanaście okien na pasku zadań
– nigdy nie wiadomo, czy nie zmieniłam się strona startowa
– zamulanie kompa po kilku godzinach seurfowania w necie
– nieoczkiwanie instalujące się toolbary

;)

ca$ey

to jest krok w dobą stronę ale nie zmienia to jednak faktu że pozostane przy Ognistym Lisku :D A co do do IE7 to kto potrafił sobie scrackować to miał od dawna :P

blink

Całe te sprawdzanie legalności to jeden wielki syf :) dobrze, że na debianie nie ma takich wodotrysków :)
Co do IE to fakt jest taki, że zwykły luser jak dostanie winde to korzysta ze wszystkiego co tam ma a z czasem po ok. roku system muli okropnie luser idzie do sklepu wykłada wypłatę i kupuje nowy komp z kolejną windą oto cała polityka małomiękiego :)

szuman

@Arek, to po jakich Ty stronach chodziłeś, że takie spomnienia masz? ;) A tak serio, to mam podobne doświadczenia ;) @ca$ey, tak jak ja przy Operze. Dobrze, że przynajmniej lameriada (nie uwłaczając osobom, które świadomie wybrały IE) dostanie bardziej współczesną przeglądarkę ;) @blink, powiem Ci, że Windows XP może zajebiście działać, ale nie na 128 MB RAM ;) XP doskonale spisuje się na kompach posiadających od 1 GB w górę. Wtedy Winda praktycznie nie musi korzystać z pliku wymiany i działa jak burza, a jak ktoś instaluje XP na 128-256 MB RAM, to nie dziwne, że po miesiącu czy dwóch… Czytaj więcej »

blink

, ok winda działa fajnie ale jak wiesz jak się tym systemem dobrze posługiwać. Przyznaje, że xp’ek potrzebuje min. 512 MB ramu do działania a już o 2GB nie mówię :) Jednak dalej twierdzę, że ten system bez odpowiednich zabiegów nawet jak ma 2GB ramu po roku zaczyna coraz bardziej mulić. Pozatym do xpeka potrzebujesz jeszcze antyvirus i firewall :)

Jelonek

to prawda co piszecie! Windowsa musiałem co 3-4 miesiace reinstalowac bo ledwo chodzil a mam RAM-u 512 MB :P A Ubuntu dziala i dziala tak samo szybko jak po instalacji i nawet w ciagu dnia nie musze resetowac kompa a z Windowsem to szkoda gadac :D 2-3 restaty dziennie to byla norma :D

szuman

@blink, hehe otóż to :) rezydentny antywirus i firewall sporo zjadają nie tylko pamięci ale i CPU ;) Pamiętam te wszystkie zabiegi jak czyszczenie rejestru (RegSupreme), czyszczenie dysku ze śmieci (Steganos ITD) + defragmentacja ;)
Tak z ciekawości spytam, bo jeśli dobrze rozumiem, to Ty też na Debianie śmigasz ;) Na sucho ile RAM’u Debian u Ciebie zużywa? U mnie jakieś 66 MB (Gnome)

@Jelonek, heh pamiętam, jak raz XP mi się zamulił po prawie trzech dobach ściągania filmu z P2P na łączu 128 kbps ;) Tak go przymuliło, że aż zwiesił się biedak podczas restartu ;)

blink

, blink z małej bo z dużej to tak dziwnie wygląda :)
Tak, teraz aktualnie siedzę na debianie zarówno jako stacja robocza jak i dystrybucję na serwer , choć w niektórych przypadkach uznaje wyższość freebsd nad debianem, czy jakim innym linuxem. A co do gnome to nie sprawdzałem ile zajmuje na czysto – jak będę restartował X’y to sprawdzę i dam znać

szuman

@blink, ok, będę pamiętał ;) Swoją drogą fajna strona w domenie, w której masz maila ;) Debian u mnie robi za desktop, na temat serwerów się nie wypowiadam, bo (jeszcze) nie mam w tym temacie żadnego doświadczenia ;)

blink

, to tylko zaślepka :) te miejsce czeka na mojego cms’a – którego nie mam czasu dokończyc :) Ostatnio spodobał mi się pomysł bloga na Serendipity :P i ten layout :). Na twojego bloga trafiłem szukając alternatywy dla xmms :)

szuman

@blink, dobrze wiedzieć, jak mojego bloga znalazłeś ;) Co do Serendipity, to bardzo mi się ten systemik podoba :) Kiedyś blog stał na Joomla i byłem przekonany, że się to nie zmieni (bo porównywałem do WordPress). Ale wpadł mi w łapy Serendipity, przetestowałem i kilka miesięcy później zastąpił Joomla ;)
A nie myślałeś o tym, że zamiast pisać od podstaw własny cms, mógłbyś skorzystać z gotowego i swoją wiedzę wykorzystać np. pisząc jakieś wtyczki? ;)

blink

, co do cms’a to jak piszesz coś od podstaw to zawsze wiesz co i jak jest skonstruowane i wtyczki też można pisać do swojego cms’a :) Mój blog – o ile powstanie, będzie miał bardziej charakter techniczny, aby się podzieli swoją wiedzą (czasami nawet sam ze sobą, bo zdarzają się sytuacje, że zrobiłem coś kiedyś a później muszę zrobić to samo i nie pamiętam :))

szuman

@blink, w końcu blog, to pamiętnik ;)

“(…)będzie miał bardziej charakter techniczny, aby się podzieli swoją wiedzą (czasami nawet sam ze sobą(…)”

ja z kolei często mam tak, że nie zdaję sobie sprawy ze swojej wiedzy ;) Dopiero gdy coś piszę odkrywam coś nowego :) No i tak jak Ty zamierzasz, tak ja często korzystam z tego, co już napisałem (głownie o Joomla) ;)

Arek

: po różnych stronach i mimo antywirusa i firewalla łapałem różny syf. Czasem to było jak loteria jaka strona się otworzy razem z przeglądarką ;) Ciekawy jestem jak ten krok MS wpłynie na udział poszczególnych przeglądarek w rynku…

szuman

@Arek, efekt jest łatwy do przewidzenia: IE6 na pewno straci ;)
Ciekawy jestem, jak wielu użytkowników Firefoksa przesiądzie się na IE7 ;)

matfeusz