Tak ostatnio powiedział mi Draqu, gdy powiedziałem mu, że kolejny kawałek jest gotowy do nagrania. Niedokończone są jeszcze: “Serce nie sługa” i “Chciałbym wrócić”, a ja mu już wyskoczyłem z kolejnym, pt. “Szukam rapu” – jest to wspólny kawałek ze Szmaygerem.
“Serce nie sługa” jest prawie skończony: trzeba jeszcze dograć refren i wstawki, a “Chciałbym wrócić” czeka na nagranie wspólnej zwrotki z Heliosem i refren. Wszystko jest napisane, tylko zostało nagrać to w studio.Nie ma co ukrywać: rozpędziłem się… Kolejny raz… Już taki jestem, że jak złapię wiatr w żagle, to trudno jest mnie zatrzymać. Przez długi czas był spokój, ale odkąd zaczęły się nagrywki w ramach projektu WUDEKA, z każdym dniem zapał rośnie. Jestem na fali, chcę robić ten rap i doskonalić się.
Teraz nagrywamy kawałki pod koncerty: chcemy w miarę szybko zebrać materiał, aby było z czym wejść na scenę. Poziom rośnie, zaczynamy myśleć o płycie. Prace nad nią zaczniemy pewnie dopiero wtedy, gdy będziemy mięli te 7-8, które będziemy mogli nawinąć na scenie. W tej chwili na dobrą sprawę nagrane są trzy.
Ostatnio na naszym forum zacząłem poganiać innych, aby zebrali się do kupy i robili coś.. Fakt, nie każdy musi mieć takie tempo jak ja, ale obijać się nikt nie może. Nie chcę roli samozwańczego szefa, a tak mogło to wyglądać, gdy wykrzykiwałem “ruszyć dupy”. Nie chcę jakiejś hierarchii w ekipie, ale gdy zaczęła wkradać się “zamuła”, trzeba było coś zrobić…
Teraz czekam z niecierpliwością na kolejne nagrania w Membrana Studio. Oderwałem sie trochę od rapu, zajmując się pracą przy tej stronie, ale to odcięcie jest tylko pozorne. Co chwilę Winamp “sam” się włącza i z głośników leci bit, do którego będziemy nagrywać “Szukam rapu”. Nosi mnie, aby robic już kolejny kawałek, ale podkładów na razie brak. Alex przez dobry miesiąc nie miał kompa (spalony chipset), ale już ma sprawnego i pewnie niedługo sypnie podkładami :) Już zacieram ręce :D
Nie zgadzam sie z tytulem ;-) jak jestes na fali to rob swoje i korzystaj z zapalu zeby go potem nie zabraklo :] pozdrawiam
Szuman, ale nikt sie nie obijal. Uwazam ze troszke przesadziles, bo zrypales mnie ze nic nie robie, ale jak na nagrywkach spytalem cie o nasz kawalek, to nawet nie pamietales ze ma napisany refren :/ Z tym samozwanczym szefem tez zawiodlem sie na WDK, bo mialo takiego czegos nie byc (tak to sobie wyobrazalem przynajmniej). Wszystko dla kultury, nie dla jednostki. Nie kazdy musi miec w danej chwili jakis scpecjalny zapal. Ja akurat mialem cos calkiem przeciwnego. Ale teraz szkole brata, ktory napisal swoj pierwszy tekst. Pisze bity. Nie obijam sie. Robie cos dla rapu! Dla rapu. Nie dla osoby.… Czytaj więcej »
chyba nie doczytales, bo napisalem, ze nie chce wyjsc na kogos ponad wszystkimi, bo rola kazdego jest taka sama i nie czuje sie szefem, tylko chcialem zmobilizowac reszte, bo sie zastoj zrobil. Ja podnioslem alarm, ale nie ja jeden niepokoilem sie nie tylko brakiem zapalu ale tez brakiem jakigokolwiek kontaktu. i nikogo nie zrypalem ;-) Jeszcze nie slyszeliscie, jak potrafie zrypac :P no, szmayger slyszal to sie mozesz jego spytac jakie teksty padaja :D
doczytalem. zrozumialem. ale nie chciales na takiego wyjsc, ale szczerze – wyszedles. No nic. Mysle ze nie masz do mnie zalu, za te komentarze, ale wole napisac co mysle, nic przytakiwac, ze jest super. :]
no wiesz, zalu nie mam, ale takie dyskusje lepiej na gg prowadzic ;)
nikt nie kaze nikomu przytakiwac, ze jest fajnie… ;]