Fototapety i plakaty – sklep internetowy iplakaty.pl

iplakaty.pl - sklep z plakatami i fototapetamiWpis ten wpisuje się w ramy sąsiedzkiej pomocy. W antyramy też, jeśli ktoś preferuje one. Ramy i antyramy sąsiad również ma w ofercie, ale one są tylko dodatkiem do głównego menu, który stanowią zacne plakaty i fototapety. W pierwszym zdaniu chodziło o wspieranie sąsiada, z którym nie tylko sąsiaduję przez ściany, ale też przez łącza.

A ów sąsiad mój od pewnego czasu para się sprzedażą ilustracyjnych ozdób ściennych, oferując swoim klientom grafiki, zdjęcia oraz reprodukcje w postaci fototapet i plakatów. Do tych drugich dokłada ramy lub antyramy, a do tych pierwszych specjalne kleje. Czy jakoś tak. Bo przyznam szczerze, że po wizycie w jego magazynie i próbie zaczerpnięcia nieco wiedzy z plakatowej branży, postanowiłem pozostać jednak przy ogólnikach.

Ktoś, kto w tym siedzi, może gadać o tym godzinami i robić to ciekawie, a komuś, kto był słuchaczem, trudno będzie powtórzyć to, co zasłyszał. A jeśli nawet uda się powtórzyć, to na pewno z błędami. Po prostu temat rzeka – tym szersza, im dłużej płynie się z jej prądem.

Iplakaty.pl jest sklepem internetowym, który wystartował niedawno. Wciąż jeszcze ewoluuje, ale jest już na tym etapie, że można pokazać go światu – co też właśnie czynię, rad z tego, że w tym naszym bloku nie jestem jedynym, który aktywnie w internecie działa.

Sąsiadu mój do tej pory handlował jedynie na platformach aukcyjnych, ale w końcu zdecydował się na własne cztery ściany – sklep internetowy. Decyzja ze wszech miar słuszna, bo nie dość, że we własnym sklepie jest swoim panem, szefem i kierownikiem, to jeszcze może oferować ceny wolne od kosztów ponoszonych na rzecz serwisu aukcyjnego.W chwili obecnej stronę iplakaty.pl zdobi logo firmy sąsiada (Prestige), które wkrótce zostanie zastąpione sklepowym szyldem. Ten jest już gotowy – pokazałem go Wam w pierwszym akapicie tego wpisu – ale jeszcze nie opuścił ostatecznie biurka grafika. Jak opuści, wtedy zadebiutuje na oficjalnej stronie.

Strona sklepu z tymczasowym logo
Strona sklepu z tymczasowym logo “Prestige”

Za to inwentarz jest już na miejscu i stanowi go ponad tysiąc produktów: plakatów, fototapet i reprodukcji, a także drewnianych i aluminiowych ram i antyram.

Ze swojej strony serdecznie polecam Wam ten sklep. Nie dlatego, że wszystko w nim jest zajebiste – nie weryfikowałem tego – ale dlatego, że znam Michała i znam jego podejście do klienta. Stara się on o to, aby klient był usatysfakcjonowany i chyba mu to wychodzi.

Trzymam kciuki za dalszy rozwój biznesu, a Wam zapowiadam kolejne wpisy o iplakaty.pl na innych moich blogach. Na Wsubiektywie.pl skupię się na fototapetach i plakatach powstałych na bazie własnych zdjęć, a na Sprawdzone.eu wezmę pod lupę (i obiektyw makro) jakość produktów. Wygląda na to, że w związku z tym ostatnim czeka mnie kolejna dłuższa wizyta w magazynie ;)

Jeśli już macie pomysł na prezent dla siebie lub kogoś bliskiego i podarunek ten ma być ozdobą jego ściany, to zapraszam do sklepu Iplakaty.pl oraz na Allegro – link do aukcji.

Subskrybcja
Powiadom o
guest

14 komentarzy
Wbudowane komentarze zwrotne
Pokaż wszystkie komentarze
Mariusz

No antyram jakoś w ofercie sklepu na razie nie widzę. A jakiś czas temu rozbiłem częściowo szybkę w jednej z moich 30×45.

Damian

Mam przez to rozumieć, że każdy (w tym ja) może sobie zamówić fototapetę z dowolnego swojego zdjęcia? To jakiej w rozdzielczości musi być zdjęcie, żeby pokryć kawał ściany? Nie mieści mi się w głowie :-P

szuman

@[b]Mariusz[/b], a na magazynie widziałem – przekażę. A skoro rozbijasz szybki, to może pomyśl o plexi?

@[b]Damian[/b], dokładnie. Co do rozdzielczości zdjęcia, to im wyższa, tym większa ilość szczegółów. Fototapety nie ogląda się pod lupą, ani nawet z bliska, więc z dobrej jakości 10mpx można mieć całkiem spora fototapetę.

Mariusz

[b]:[/b] Rozważam właśnie, bo bardziej bezpieczniejsze choć pewnie więcej odbić i refleksów. Ciekawe jak z przejrzystością.

[b]@Damian:[/b] Myślę, że załatwia się to interpolacją.

lavinka

Do całej ściany starczy 300px, sprawdzone. Kupowaliśmy kiedyś zdjęcie 3200px i starczyło na szerokość 4m. Nawet nie było pikselozy. :)

Czy twój znajomy skupuje zdjęcia? Może bym coś. :)

Na rozbijanie szybek dobre jest plexi, ale plexa jeszcze lepsza, bo można ją własnoręcznie nożykiem ciąć. Ile ja makiet z tego zrobiłam :)

lavinka

Eee, miało być 3000px.

Mariusz

[b]lavinka:[b] Dobrze się dowiedzieć, że istnieje coś takiego jak plexa :-) Na allegro.pl widzę tym handlują :-) Ceny przystępne. A jak po przycięciu? Zostają ostre krawędzie? Można je “sfazować” np. papierem ściernym?

Marta

Na wiosnę będę przerabiać pokój i wymyśliłam sobie fototapetę więc już wiem, gdzie zacznę szukać :D

shad

Parafrazując Chylińską powiem, że “odczarowałeś mi fototapety”. Cały czas kojarzyły mi się z kiczem, który był czymś ekskluzywnym w czasach PRL. Przejrzałem część fototapet w sklepie i strasznie podobają mi się niektóre czarno białe ze zdjęć i niektóre proste grafiki. Może nie widzę tego u siebie w mieszkaniu, ale naprawdę uważam je za stokroć ładniejsze od lasów, palm i wodospadów, które kojarzą mi się z siostrą mojej babci ;)

manaro

W najblizszym czasie bedziemy z żoną robić remoncik sypialni. Mamy w planach na jednej ścianie umiescic jakąś fajną fototapetę także z miłą chęcia przejże co oferuje ten sklepik. Pozdrawiam

SpeX

Domyślam iż to ty robiłeś Jommle pod sklep.

Pytanie, czy by się tego nie dało zrobić jak sklep z odzieżą? Tz najpierw wybieram tapetę, a potem rozmiar “bluzki” czyli ramy. To teraz trochę dziwacznie wygląda, jak się ma kilka takich samych koło siebie.

szuman

@[b]SpeX[/b], nie, nie, ja tego sklepu nie robiłem i nie jest to Joomla :) Sklep jest zrobiony na zamówienie. Ale sugestia fajna i może kiedyś, ale teraz jeszcze dużo innych rzeczy jest do ogarnięcia.

gimen

Bardzo zalatuje mi tu sklepem eplakaty.pl – nazwa, wykonawca sklepu (link w stopce), ogólnie szata graficzna, tematyka, no i chyba to samo miasto.
Być może to zbieg okoliczności i jest to konkurencja.

szuman

eplakaty i iplakaty to tzw. dobra konkurencja. I znajomi. Jest jeszcze trzeci sklep wyglądający jak bliźniak ww., ale inna branża.