Wraz z rozpoczęciem urodzinowej akcji rozdawania grawerowanych kubków i breloków-otwieraczy, na blogu pojawiła się reklama firmy JBB Studio, która wykonała dla mnie grawer blogowych gadżetów. Ci z Was, którzy już zajrzeli na stronę JBB Studio, mieli szansę obejrzenia filmików przedstawiających proces wykonywania laserowych grawerów na podstawie różnych projektów i na różnych przedmiotach, wykonanych z różnych materiałów.
Na mnie największe wrażenie zrobiło grawerowanie zdjęć w tworzywie sztucznym i kwasoodpornej stali nierdzewnej. Szybkość i precyzja, a w porównaniu do popularnie stosowanych laserów CO2, także większa trwałość, większy kontrast i dziesięciokrotnie większa rozdzielczość.
I zastanawiam się tak, co mógłbym sobie w podobny sposób wydziarać. Laptopa nie mam, więc firmowy emblemacik na nim odpada. Na aparacie nie ma miejsca, papierośnicy nie mam, na długopisie się nie zmieszczę… Eh, ten postęp. Wycinanie ciupag kiedyś robiło wrażenie i miewałem dylematy, jakiż to napis lub wzorek sobie zażyczyć :)
A ja się cały czas zastanawiam, czy oni są w stanie ciąć laserowo nie grube (parę 1-3mm) blaszki lub inne tworzywa sztuczne?
Może będzie komentował ku ktoś z firmy?
Najlepiej byś zrobił, gdybyś po prostu zapytał o to osobiście, np. mail. To najpewniejsza droga, żeby się czegoś dowiedzieć. Ja nie wiem :)
Hm, mam hantle z kwasoodpornej stali nierdzewnej. Mogę sobie wydziergać motywujace hasła. :)
Jedyne co mi przechodzi przez gardło to: o żesz kur…Świetnie to wygląda. Chyba się na jakąś dziarę zdecyduję ;)
Grawer na stali robi mega wrażenie!!!
@Spex patrząc na to jak śmiga po tej stali to raczej powinien dać radę w cięciu, ale ostatecznie nie znam się na tym ;>