Już nawet nie chce mi się zgłaszać awarii. Nie jestem specem od hostingu, ale gdy ftp działa, poczta działa, panel działa, ale strony już nie, to chyba Apache poległ? Jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi :) Zresztą co mnie to: padło, to padło, a ja płacę i ma działać! Szczerze mówiąc, to już nie pamiętam kiedy ostatni raz serwer przez cały tydzień pracował bez zająknięcia. Pół biedy, gdy zdechnie w ciągu dnia: wtedy skrobnę maila i po chwili jest wszystko cacy. Ale jak padnie w nocy, to klapa! Serwer zdechł wczoraj około 22:30 i do teraz (7:33) leży. Pewnie koło dziewiątej naprawią, bo jakoś tak zaczynają pracę… Zaplanowałem na noc trochę screenów porobić do książki – screenów prezentujących krok po kroku proces instalacji Joomla!. I co? I gówno! Opublikowałem oczekujące komentarze na blogu, ale odpowiedzieć na nie już nie zdążyłem, bo serwerostwo-dziadostwo zdechło. Odczekałem naście minut i wysłałem maila do supportu, z nadzieją, że ktoś to raczy zaraz przeczytać, ale gdzieeee tam! Nikogo na stanowisku nie było. Numery alarmowe poznikały ze strony, za to przy adresie e-mail do pomocy technicznej nadal jak byk jest napisane “24 h przez 7 dni w tygodniu”! No, panowie hostingowcy: ja doskonale wiem, że maila można wysłać przez “24 h przez 7 dni w tygodniu” – doskonale to wiem! Bardziej doskonale, niż przypuszczacie. Ale niech ktoś te maile czyta przez te 24h!!! Do padów serwera można się przyzwyczaić, naprawdę… Ale kurwica pańska człowieka bierze, gdy serwer zdechnie akurat wtedy, gdy trzeba coś ważnego zrobić!!!
Ciekawe, czy przed pójściem spać doczekam się reakcji “całodobowej pomocy technicznej” ;) Pewnie znowu będzie “Panie Marcinie, bardzo przepraszamy…”, tak jakbym płacił im za przepraszanie, a nie za działającą usługę. Co mi po przeprosinach, jak robota stoi? Do końca stycznia mam serwer opłacony i ten czas zamierzam wykorzystać, ale jak tak dalej będzie, to nie wiem, czy wcześniej nie zrezygnuję.
Gdzina 9:15: po prawie 11 godzinach serwer działa. Podziękował :)
Jak zwykle zajeżdżam sobie do pracy, włączam kompa, zaglądam na ulubione strony i widzę że twoja nie działa. 11 godzin… nieźle… ja bym się nieźle wku*@#$ł na twoim miejscubo jak płacisz kasę to masz prawo wymagać. Z jakiej wogóle firmy korzystasz?
w domenomania.pl.. Za porównywalną kasę miałbym zajebiście działający serwerek w kylos.pl. Znajomy ma tam stronę i u niego działa, a nie jak moja “pojawia się i znika” ;) te pady to już zaczynają mi zwisać, bo strat finansowych przez to nie mam, ale gdy chcę pracować i ten zasrany serwer padnie, to szlag mnie trafia (to już nie pierwszy raz). Cóż, życie ;)
Do wszystkiego idzie się przyzwyczaić ;). Mam stronę na webd.pl, płacę grosze, ale działać zaczęło bezawaryjnie dopiero po telefonicznym opeerze. Do dzisiaj, zresztą, raz dziennie strona znika na (mniej więcej) 10 minut, na szczęście koło północy (podobno robiąjakąś przerwę techniczną).
Co do domenomanii to mam złe wspomnienia, za sporą kasę nijaka obsługa i wieczne problemy z hostingiem. Jednym słowem kicha totalna.
od wczoraj probowalem dostac sie na stronke bo nie pamietalem jak z tymi sterami do Geforce w Ubuntu :p dobrze ze juz dziala ale lepiej poszukaj czegos lepszego bo szkoda nerwow ;p
no ja nie znam się na tych firmach bo to nie moja branża ;)
A tak z innej beczki to dzisiaj debata Tusk – Kwaśniewski :D będzie ciekawie i kto wie czy PO po tej debacie nie przekroczy 50% bo w tej chwili ma już 46 % :)
@Halszczak, zerknąłem na Webd.pl i te tańsze konta faktycznie mają tanio, ale to, które by mnie interesowało (WEBD Extra Pro), już takie tanie nie jest ;) Jak są przerwy, to może backupy wtedy robią? Co do domenomanii to największym plusem są mocne serwery, a reszta… ;) @tedektyw, jeśli się nie poprawią, to najprawdopodobniej będzie przeprowadzka ;) @Arek, sondażom nie wierzę ;) ale miło oglądać takie, w których faworyt prowadzi :) debatę oczywiście obejrzę, ale nie wiadomo jeszcze, kto wygra. Tusk jest w świetnej formie, ale nie zapominajmy, że Kwaśniewski, to stary, polityczny wyga i łatwo skóry nie sprzeda, a przynajmniej… Czytaj więcej »
czym się marwtisz? :D dobrze że te 11 godzin awarii było w nocy a nie w dzień :]
PS. trafna uwaga z tym ’24 h przez 7 dni w tygodniu’ :]
Czy przed chwilą strona znów nie działa? Bo jakieś 30min temu w ogóle nie mogłem wejść a teraz tak woooolllnoo chodzi:(
@nomore, no jasne, że lepiej jak zdechnie gdy wszyscy śpią, ale przez ten pad nie mogłem pracować :/
@SpeX, wygląda na to, że coś na łączach, bo pingi prawie 200ms a do tej pory były ponad dziesięciokrotnie niższe (15-18 ms). Jutro już pewnie dobrze będzie chodzić, dziś jest zły dzień ;)
Szuman, ja nie korzystam z naszego serwera, az w tak duzej mierze jak Ty to robisz, ale mnie tez to denerwuje… na szczescie juz niedlugo i zmieniamy ten hosting, bo “ślak jasny trafi” czlowieka przy tym.
BTW. byly slynne “SKURWYSYNY!!!”?
A i prosze, nagraj mi te Twoje “SKURWYSYNY!!!” i przeslij mi to :D Zawsze jak sobie to przypomne to smieje jak chuj.
Pozdro!
@Alex, szczerze mówiąc, to wolałbym, aby tutaj się poprawiło, bo przy przenoszeniu jest sporo roboty, na którą niekoniecznie moge mieć czas i ochotę ;) A co do “skurwysynów” :D to padło to kilka razy wczoraj, ale to już nie to samo, co kiedyś na neta, jak była ta kilkudniowa awaria po burzy i wena mi dopisywała :D Ale pocieszę Cię, bo już prawie na zawołanie mogę to powiedzieć, więc jak będzie okazja to Ci to nagram :) A w zamian mógłbyś nagrać jak z tego śmiejesz, bo teraz to mi się chce śmiać :D btw. przez to “ślak jasny trafi”… Czytaj więcej »
@szuman: zapraszam do siebie na hosting :) mail znasz :P,
Jesteś pewny, że to apache padał ?, dziwię się tylko, że na szybkiego nie napisali jakiegoś prostego watchdoga, który będzie pilonwał czy indianin jest żywy czy dogorywa :)
@blink, diabli wiedzą co padło, nie znam się na tym, więc dedukuję ;) Zwykle jak zdycha, to właśnie w ten sposób :/
A to zaproszenie, to jak mam rozumieć? Znasz jakiś dobry hosting, jesteś właścicielem firmy hostingowej, czy może masz jakiegoś dedyka? ;) Bo widzisz, mi potrzeba czegoś niemałego i w większości shared hostingów pada na najwyższy pakiet. Moje wymagania to minimum 5 GB powierzchni i około 50 GB transferu (download na wudeka.net sporo pożera, a niedługo płyta się pojawi ~80-100 MB) ;)
Nie ma w Polsce dobrego hostingu dla mas. NIE MA! Jedyne przyzwoite data center, to Beyond.pl, ale tylko duzi i bardzo duzi mogą sobie nań pozwolić. Szarakom pozostają dedyki, sredyki, fałpiesy i dzielone hostingi, którym zawsze czegoś brak. Nie ma w Pols