W Dębicy się dogadali, a w Mielcu nie. Lekarze z powołania, taa… O dyrektorze dębickiego szpitala mówili “karierowicz, przydupas (czyj?)” i co? I ten karierowicz doszedł do porozumienia z lekarzami! Moim zdaniem to dobry fachowiec i tak uważam od czasu, kiedy jeszcze był szefem Urzędu Pracy. Z resztą jako dyrektor szpitala też doskonale działa: calutka elewacja wymieniona plus plastikowe okna, nowa ekologiczna (i tania w kosztach) kotłownia dla szpitala, remonty wewnątrz. Nie trzeba Religi, wystarczy dobry fachowiec. W Mielcu niestety lekarze nie dogadali się z dyrekcją i trwa ewakuacja. Od rana karetki jeżdżą w te i wewte, często na sygnale i przewożą pacjentów z mieleckiego do dębickiego. Co chwilę słyszę wycie syren jakby się waliło i paliło, skupić się nie można, bo co chwilę karetka zapieprza na sygnale. Współczuję tym ludziom, którzy mieli pecha trafić na zamykane oddziały: jak choćby świeżo upieczonej matce, którą wysłano do Rzeszowa, a noworodka do Dębicy.A premierowi nawet dupy się nie chciało ruszyć, żeby porozmawiać z pielęgniarkami. Teraz gada o dodatkowych miliardach na służbę zdrowia, bo wybory się zbliżają. Ten i poprzednie rządy: nawymyślali, nakombinowali i co? Te wszystkie składki zdrowotne, kasy chorych, fundusze zdrowia i co rusz nowe ustawy można sobie w dupę wsadzić, bo zamiast być lepiej, jest gorzej. To efekt tego, że banda kretynów na siłę pcha się na stołki, aby za nasze pieniądze w nie pierdzieć i nic nie robić. Panie Kaczyński: skończ pan ……. o tych miliardach, tylko wykładaj je pan! Kto odpowie za ewentualną (odpukać) śmierć przewożonych pacjentów? No kto odpowie?! Oczywiście lekarze…
Rząd chce walczyć z korupcją, także wśród lekarzy? To niech podniesie płace tym lekarzom. Należy im się, choćby za samą odpowiedzialność, jaka na nich ciąży. Pracownik innej branży za błąd w sztuce w najgorszym wypadku z pracy wyleci. A lekarz? Lekarz za błąd w sztuce idzie siedzieć. A zarabia tyle samo, albo nawet mniej.
100% poparcia!!!!
nie denerwuj się Marcin :* mnie też katują te syreny :/ początkowo myślałam że gdzieś wypadek jest ale od mamy wiem, że przewożą pacjentów z Mielca :( Brakuje słów na to co się dzieje :/ jak nie lekarze to pielęgniarki. Jak nie pielęgniarki to górnicy. I tak w kółko :/ jak wracałam ze szkoły to chyba z 6 karetek na sygnale mnie minęło.
Magda, taaaa, zdenerwowałem się, ale jak tu zachować spokój? rano też myślałem, że do jakiegoś wypadku tak jeżdżą, włączyłem Radio Rzeszów i tam mówili, że trwa ewakuacja. Jeśli się dogadają w innych szpitalach, to pewnie znowu będą przewozić, a później będzie gadanie, że na paliwo dla karetek dużo poszło… Kochana Polska :)
Zawarte ostatnio porozumienia to tylko miejscowe znieczulenie. Minie pare miesiecy i prostesty wroca. Sluzba zdrowia jest do kszty zepsuta i nie tak latwo bedzie to naprawic. Pozdrawiam
“Moim zdaniem to dobry fachowiec i tak uważam od czasu, kiedy jeszcze był szefem Urzędu Pracy. Z resztą jako dyrektor szpitala też doskonale działa”.
Jednej rzeczy w tych dwóch zdaniach nie rozumiem. Skoro według ciebie był dobrym durektorem UP to czemu go zdjęli?
A co do prostestów lekarzy to były, są i będą.
@Silver, to fakt, co jednak nie znaczy, że nie mógłby się wreszcie znaleźć ktoś, kto by zorganizował te podwyżki, aby lekarze mogli skupić się na pracy, a nie na walce o to, co im się należy ;)
@Arek, to było mniej więcej tak, że poprzedni dyrektor szpitala gdzieś zapodział okragłą sumkę ;) Jego odwołali i zaczęli szukać lepszego następcy. Więc padło na dotychczasowego dyr. UP, a na jego miejsce znaleźli innego ;)
Masz rację szuman. Z jednej strony lipa że cierpią pacjenci a całą służba zdrowia można se o kant dupy rozbić. Aż strach żeby kobieta rodziła w publicznym szpitalu – nie dziwię się tym co wolą zapłacić za prywatny i urodzić bezpiecznie.
Z drugiej strony trzeba zrozumieć lekarzy: za taką wiedzę i odpowiedzialność należy się lepsze wynagrodzenie, nie powinni tyrać jak niewolnicy całe dnie za grosze.
Po grzyba składki zdrowotne, niech wreszcie sprywatyzują tę służbę zdrowia.
@Przemo, z tą prywatyzacją, to jakbym słyszał samego Janusza Korwin-Mikkego ;) On właśnie jest za pełną prywatyzacją służby zdrowia i za przykład daje służby weterynaryjne, które po prywatyzacja funkcjonują wyśmienicie :) Jeśli tylko jest to sposób, to też jestem za!
hehe, cóż… wielkim fanem Korwina nie jestem -wg. mnie gość czasem myśli nawet dobrze ale ogólnie mówiąc ma bardzo pomieszane poglądy na wiele kwestii np. kara śmierci.
Natomiast innego rozwiązania niż prywatyzacja nie widzę, po co płacić za coś co nie działa w ogóle albo nie działa jak należy. A tak płacę za coś kiedy potrzebuję i otrzymuję to na przyzwoitym poziomie. A nie że okradają mnie co miesiąc podatkiem a potem i tak na godnym poziomie nikt mnie nie leczy.
Co do Korwina-Mikke, to szczerze mówiąc, nie wiem kiedy on mówi poważnie, a kiedy żartuje (jeśli w ogóle żartuje) ;) Zaglądam czasem na jego bloga poczytać, co nowego naskrobał i mam mieszane uczucia. Czytałem też jego felieton pt. “Kibic żydem XXI wieku”: http://hopka.pl/zb79 – jest to tekst na temat pseudokibiców, w którym pisał m.in. że do takich w razie zamieszek powinno się strzelać z ostrej amunicji, albo wydzielić im wszystkim jeden sektor, wpuścić tam i nie się wytłuką ;) Niby skuteczne, ale z tą aminucją… trochę trupów by było, zanim wszyscy przekonaliby się, że to nie żarty ;)
A ja szanuję Janusz Korwina-Mikke za to że się nie pcha na stanowiska. Inni robią wszystko żeby dostać stołek a on stoi z boku.
No niestety Mielec się nie dogadał, i ewakuacja szpitala, część ludzi do Rzeszowa a kolejni do Dębicy, co to się dzieje na tym świecie już, już wszystkim bije na dekiel, szkoda nerwów na to wszystko, nie daj Boże jak by się coś komuś stało i co niby karetki do Mielca będą z Dębicy czy Rzeszowa jechały? głupota na maxa. Dobrze że nikogo z bliskich osób nie miałem w szpitalu… I co tu popierać? popierają chyba Ci tylko co nie mają kogoś z rodziny w szpitalu… sodoma i gomora :(
@BoDeK, moja babcia właśnie leży w szpitalu po jakimś zabiegu (w Dębicy) i dzwoniła kilka dni temu, mówiła, że cholernie się boją na oddzale, aby nie musieli być ewakuowani. Pacjenci czasem poruszali ten temat w rozmowach z lekarzami, ale nikt nie żebrał “niech mnie pan leczy choćby za darmo”.
P.Wojtys faktycznie jest lepszym dyrektorem niż pan A.Puszko. Dogadał się z lekarzami ale tylko czasowo ponieważ do końca stycznia mają być prowadzone renegocjacje. Tak napisali w Obserwatorze.
@rodowity dębiczanin, skoro w gazetach tak piszą, to pewnie tak będzie. Mam naadzieję, że do tego czasu “miliardy Kaczyńskiego” trafią do służby zdrowia i będzie możliwe podniesienie pensji lekarzom :)
W Mielcu już jest OK. Lekarze wrócili na oddziały.